Scarlett Johansson

pokemonka

dobrze że mam kompleksy i nie zdejmuję koszulki bo już bym pewnie 3 warstwy skóry straciła

Nessa Tasartir

Jak jesteśmy przy opaleniźnie.
Dziewczyny, które cały dzień potrafią przeleżeć plackiem na słońcu mnie dobijają. Zastanawia nie, czy one nie myślą o przyszłości?

A tak w ogóle to ja sama jestem udana. Byłam na basenie i posmarowałam wszystko oprócz twarzy. Coś czuję, że wieczorem poczuję to ała ała

.

pokemonka

mnie twarz boli od terapii :/ już nie pamiętam jak to jest opierać rękę na policzku bez bólu hamster_abandoned:

Nessa Tasartir

To okropne!

pokemonka

No wiem ale działa

Lost11

Terapii?

pokemonka

Na pryszcze Smile

Lost11

Aaaa. Na czym polega?

Nessa Tasartir

Pryszcze to zło. Najprawdziwsze i najczarniejsze zło

.

Sorcerer

Na pryszcze najlepsze jest poczucie własnej wartości.

pokemonka

tabletki i maść, też specjalny żel do mycia i krem przywracający nawilżenie. Od jakichś 6 lat się męczę z cerą, ale dopiero teraz mam zabrała mnie do dermatologa, a i nie mogę pić mleka.

Czarowniku, być może tylko, że dla aktorki to najgorsza plaga, to, wybicie zębów i złamanie nosa.

Bella Rose

Sorcerer

Lost11

Zęby akurat da się zrobić

Bella Rose

Doctor Stranger

Jeśli można to ja się przyłączę do dyskusji

Znacie jakieś dobre sposoby na pryszcze? Walczę z nimi od dawna, a one jak są tak są.

pokemonka

Dermatolog zna, ja walczyłam milionami sposobów ale każdy ma inną skórę i dopiero dermatolog po latach zdołała je okiełznać. Ale polecam nie pić mleka w czystej postaci w ogóle. Znaczy można jeść sery i twarożki ale samego mleka nie i nigdzie nie dodawać, typu kawa, herbata.

Bella Rose

Mnie akurat dermatolog bardziej szkodził niż pomógł. Kosmetyki, które mi polecił jedynie doprowadziły moją cerę do bardzo złego stanu. Na szczęście udałam się do kosmetyczki, która doprowadziła moją cerę do dobrego stanu. Niestety to było kosztowne. Teraz wiem czego nie mogę używać. Niestety większość kosmetyków, które są rzekomo dla mnie mi nie służą.

Przede wszystkim należy dobrze oczyścić cerę. Nie używać ręczników do wycierania twarzy. Ja używam papierowych. I nie zapomnieć o złuszczaniu (peelingi enzymatyczne. Mechaniczne wcale nie są dobre). I najważniejsze nie zapominać o nawilżaniu.

Ja mam bardzo problematyczną cerę. Mieszaną, tłustą ze skłonnościami do wysuszania. Trądzik różowaty. Do tego jest bardzo wrażliwa. Teraz kosmetyki kupuję tylko przez internet.

pokemonka

To trzeba trafić, moja dermatolog mnie obejrzała i do razu wiedziała co mi przepisać, ja mam hirsutyzm więc dodatkowo moje leki są skierowane na osłabianie meszków włosowych. Wiec muszę nakładać 3 różne odżywki na głowę...
Teraz będziemy usiłowały jakoś półlegalnie ściągnąć do kraju maść powodującą permanentne mordowanie sierści. Oby się dało...

Bella Rose

Ale Twoje schorzenie jest poważne i czegoś takiego nie można leczyć samemu, bo można sobie zaszkodzić. Ja miałam raczej na myśli zwykłe pryszcze. Dermatolog na moją wrażliwą cerę przepisała zbyt mocne maści, a później poleciła mi kosmetyki do cery tłustej i mieszanej (czyli takiej jak moja), które zawierały w wysoko w składzie alkohol (niestety większość produktów tego typu cery je zawiera) i jeszcze bardziej wysuszyły mi twarz.

Jakby kogoś interesowało tutaj jest blog dziewczyny, która sporo pisze o wcale z trądzikiem: [link widoczny dla zalogowanych]