Life on Mars

Wszechmocna

Serial też kocham. ;D Jest świetny! Te stroje! Ta muzyka!

idę oglądać

Rozhisteryzowana Baba

No proszę, miłość od pierwszego wejrzenia. Smile

Wszechmocna

DLACZEGO mi się nie chciało wcześniej tego obejrzeć??? Co za debil ze mnie.

I Annie jest taka urocza. I Gene Genie jest genialny. Wredny buc. XD

Domyślam się, że amerykańska wersja to chała.

Eriu

Wszechmocna

Szlag, to ja go gdzieś mam..? Nie, chyba nie mi nagrywałaś. Może Adelce?

Ale Simm jest taki ładny...

Eriu

Adeli na pewno, ale wydaje mi się, że Tobie tez nagrałam, wtedy gdy straciłaś dysk, albo miałam nagrać, ale płyt już mi nie starczyło

Wszechmocna

Możliwe, że płyt nie starczyło. XD Albo je pogubiłam. T_T

Moniqua

Oh! Kocham Cię!! W końcu pokochałaś Simma! On na prawdę jest tam taki wspaniały! I ten ostatni odcinek ... szkoda, że tylko 16 odcinków .........

Alria

Z jednej strony szkoda, że tylko 16, a z drugiej strony może to i lepiej? Jeszcze przez brak pomysłu zepsuli by ten serial.

Moniqua

Tez tak się pocieszam ^^ Mało a dobrze. Tego niektórzy wytwórcy filmów powinni się trzymać

Rozhisteryzowana Baba

Przyznam, że ja Simma pokochałam też późno bo dopiero w EoT, a dokładnie w scenie z rewolwerem.

A co do LoM, też przez długi czas nie mogłam się pogodzić z tym, że tylko dwa sezony i to w dodatku takie kruciuteńkie, ale przynajmniej były to satysfakcjonujące dwa sezony i niczego nie popsuli na koniec. Pewnie dlatego, że RTD nie miał z tym serialem nic wspólnego.

A w ogóle też wyłapujecie te doctorowe momenty podczas oglądania, czy tylko ze mną jest tak źle? (tak wiem, Simm grał w LoM przed DW, ale co tam Smile

)

Moniqua

Ten moment kiedy Ann mówi coś o tym, ze musi iść sie zbadać, a ten, że pójdzie do Doctora Who! Kocham ten moment!!!

Wszechmocna

Wczoraj właśnie widziałam ten moment!

A potem przewinęłam i obejrzałam jeszcze raz.

Moniqua

Ja 3 razy oglądałam, bo uwierzyć nie mogłam

Rozhisteryzowana Baba

He he, ja miałam to samo! A potem sprawdziłam, gdzie Simm grał najpierw i trochę mi mina zrzedła. Ale i tak fajne to było. Smile

Takich momentów jest oczywiście więcej. Już w pierwszym odcinku, kiedy Sam rozważał co się z nim stał, pomyślałam o Masterku. Oszalał? Zapadł w śpiaczkę? Przeniósł się w czasie? A może by tak wszystko na raz? Wink

Wszechmocna

O nie, o nie. Tylko mi nie spoilerujcie zakończenia, prooooszę.

Rozhisteryzowana Baba

Wszechmocna

To nie było do nikogo konkretnie, tylko chciałam uprzedzić, że jeszcze nie widziałam do końca i chciałabym mieć niespodziankę. ;D