Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 16:22, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Chyba przegapiłam negatywność Behemota
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 16:27, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Pisałam teoretycznie, bo to przecież był diabeł diabeł zazwyczaj jest postacią negatywną
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: Jaworzno/Kraków Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 16:28, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No teoretycznie to tak... ale tam przede wszystkim również Woland powinien być negatywną postacią
Ostatnio zmieniony przez DorkaEm dnia Nie 16:29, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 16:31, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
On przede wszystkim Wolanda też kocham. Jeszcze nie tak dawno jak czytałam Mistrza i Małgorzatę, to wizualizowałam sobie Davida w roli Wolanda
Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Nie 16:32, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: Jaworzno/Kraków Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 16:37, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też kocham Wolanda
Eriu napisał: | Jeszcze nie tak dawno jak czytałam Mistrza i Małgorzatę, to wizualizowałam sobie Davida w roli Wolanda |
chcę Davida grającego Wolanda
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 16:39, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie widzę go w tej roli.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 16:39, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
DorkaEm napisał: |
chcę Davida grającego Wolanda  |
Nie... bo on byłby jak Doktor.
Benio byłby lepszym Wolandem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 16:41, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
O! O! O! Matt też byłby lepszym Wolandem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ikona
Łódzkie Pogotowie
Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100
|
Wysłany: Nie 17:49, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
nie. Matt się NIE NADAJE na Wolanda. Nigdy.W.Życiu!
I nie, jakoś nie jestem w stanie przełknąć stwierdzenia "kocham Wolanda". To jest szatan, jak pragnę zdrowia =='
Ostatnio zmieniony przez ikona dnia Nie 17:50, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 17:51, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Niestety w tej kwestii muszę się zgodzić z Ikoną. Matt w ogóle nie nadaje się na Wolanda. Znalazłam opis Wolanda i próbowałam sobie wizualizować Matta, nic z tego nie wyszło.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 17:56, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja go sobie prędzej mogę zwizualizować w tej roli niż Davida. Choć jeśli mam być szczera to żaden z tych trzech panów nie pasuje mi do tej roli.
Ostatnio zmieniony przez Ag dnia Nie 17:57, 13 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 17:59, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja kiedyś Davida wizualizowałam w każdej książce dobrze, że mi przeszło. Najzabawniejsze jest to, że czytając powieść "Secret Smile" w roli Brandona w ogóle nie mogę wizualizować sobie Davida, bo do tej roli bardziej pasuje Tom
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ikona
Łódzkie Pogotowie
Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100
|
Wysłany: Nie 18:00, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Bo jednak bezkonkurencyjny był Oleg Basilaszwili w tej roli. Nawet mimo tego, że był siwy i trochę bardziej podeszły w latach niżby to wynikało z opisu Wolanda. I nie, nadal do mnie nie dociera uwielbianie tej postaci. Jak fajnie by nie była opisana.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 18:03, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę, że uwielbianie Wolanda jest na tej samej zasadzie jak uwielbianie Moda czy Lampki. Bo fajnie opisana postać i mało kogo obchodzi że diabeł.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gacie Mishy
Gacie Mishy
Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/100 Skąd: Farm Planet Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 18:22, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Eriu napisał: | Niestety w tej kwestii muszę się zgodzić z Ikoną. Matt w ogóle nie nadaje się na Wolanda. Znalazłam opis Wolanda i próbowałam sobie wizualizować Matta, nic z tego nie wyszło. |
A czy ktoś przypadkiem gdzieś nie pisał, że on grał Korowiowa w teatrze? To mi już bardziej by na Wolanda pasował chyba...
A poza tym to nie mogę sobie przestać wyobrażać Lily Cole jako Helli. To chyba wina Parnassusa
Poza tym moim zdaniem w tej książce Woland i spółka są jak najbardziej pozytywni, a negatywnymi bohaterami są ci wszyscy ludzie - zakłamani, tchórzliwi, nie chcący znać prawdy i wolący żyć w komfortowym kłamstwie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eriu
Wredna Administratorka
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 19/100 Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 18:25, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Katriona napisał: |
A czy ktoś przypadkiem gdzieś nie pisał, że on grał Korowiowa w teatrze? To mi już bardziej by na Wolanda pasował chyba... |
jestem sklerotyczką. Zupełnie zapomniałam, że on grał w Mistrzu i Małgorzacie i że o tym już pisałyśmy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/100 Skąd: Jaworzno/Kraków Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 20:41, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Katriona napisał: |
Poza tym moim zdaniem w tej książce Woland i spółka są jak najbardziej pozytywni, a negatywnymi bohaterami są ci wszyscy ludzie - zakłamani, tchórzliwi, nie chcący znać prawdy i wolący żyć w komfortowym kłamstwie. |
Dokładnie... bo o to tutaj chodzi.. patrz motto :
"Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ag
Blue Stick of Destiny
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 11/100 Skąd: Winterfell Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Nie 21:12, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tyle, że jest to cytat z Fausta i wcale nie oznacza że Szatan jest dobry/pozytywny, tylko w ten sposób Mefisto przekonuje Fausta że w podpisaniu cyrografy nie ma nic złego. A jak to się skończyło dla Fausta, Małgorzaty i jej brata chyba nie muszę przypominać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ikona
Łódzkie Pogotowie
Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/100
|
Wysłany: Pon 0:24, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Że tak zacytuję Andrieja Diomina: "Bułhakow jest pisażem rosyjskim. A czym zawsze zajmowała się literatura rosyjska? Badaniem ludzkiej duszy."
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alria
Top Gear Bitch
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 4250
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 13/100 Skąd: Japanifornia Płeć: (Psycho)Fanka
|
Wysłany: Pon 18:21, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Czytam sobie książkę o Baker Street Irregulars i już na samym początku natrafiam na Cytat: | Chciałbym, żeby Mistrz po nas posłał. |
Później okazuje się, że chodzi o Holmesa, a bohaterowie prawie za każdym razem nazywają go Mistrzem. I jak tu nie być pewnym, że Benedict zagra Mastera?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|