DW zjadło mi mózg...

Ag

A ja miałam na ekotoksykologi prawo Moriarty'iego....

Wszechmocna

Moriarty'ego? To "Sherlock" Ci zjadł mózg, złotko. ;P

Ag

Ale nie ma takiego tematu :<

Wszechmocna

To trzeba założyć! Aktywnością się wykazać!

Ag

Na jeden post?

Poza tym nic mi nic nie zjadło tylko rzeczywiście profesor Moriarty stworzył definicję ekotoksykologii

DorkaEm

Skąd masz pewność, że tylko na jeden.. Może więcej osób miewa sherlockowe skojarzenia i inne wypaczenia..

Ag

Bo byście napisały o tym

Wszechmocna

No, z takim podejściem to nikt by nigdy nie założył żadnego tematu.

Ag

Ej, ja miałam coś więc napisałam

Nikt przede mną nie pisał więc pewnie nie miał. ; )

DorkaEm

Ojtam ojtam... nie koniecznie... Jakbyś założyła temat to na pewno by sobie poprzypominali..

Alria

Ja mam mnóstwo sherlockistycznym i holmesologicznych skojarzeń, ale nie ma odpowiedniego tematu to nie piszę. A ja leniwa jestem i zakładać mi się nie chce.

DorkaEm

Widzisz Agu..

Ag

Widzę Oo

Cat In Fez

Załóżcie, załóżcie! Ja też mam często sherlockowe skojarzenia

Na przykład ostatnio wszędzie widzę te cudowne holmesowe szaliki Very Happy

Ale to nie o tym miałam napisać posta. Wszystko przez ten cudowny obrazek poniżej, dokładniej podpunkt ósmy:

WEEE~! TARDIS!

Eriu

Śmieszne

Kilka dni temu było to w innym temacie

Cat In Fez

ikona

[link widoczny dla zalogowanych] ;D

pokemonka

Ostatnio nałogowo jem banany... w szkolnym mundurku noszę 2 śrubokręty (krzyżakowy i płaski) oraz malutki pistolecik na wodę, mam prochowy płaszcz i chodzę w trampcham, kiedy zaczeszę grzywke i wieje mam fryzuje jak 11 na ścianie w pokoju (jest błękitna) mam pęknięcie, sposób w jaki natrafiłam na DW był bardzo dziwny, czesto cytuję Doctora, znajomi uważają że jestem szurnięta (ale i tak się ze mną zadają... ironia...) nie mrugam gdy mijam kamienmne rzeźby, ciagle, podświadomie nasłuchuję TARDIS, ustawiam sobie w komórce budziki na to kiedy leci DW, Na odwrocie niemalże każdej klasówki rysuję Daleków, Fezy itd... Bardzo często śni mi sie Doctor (jestem tam zazwyczaj jego toważyszką a raz rzucałam ogórkami kiszonymi w złych kosmitów by ich rozpuścić...) i nigdy nie pamietam jego twarzy, którą w tym śnie miał... A nie, raz to był Matt Very Happy

Krótko mówiac jestem świrem i powinnam się leczyć...

Lost11

monilip

Popieram Lost11. Normalność jest nudna!!