Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wszystko, co śmieszne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Krotochwile
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KaylaNorail
Diler Toma Hiddlestona



Dołączył: 12 Cze 2011
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Sob 20:49, 17 Wrz 2011    Temat postu:

Znalezione w internecie.
Cytat:
Chciałam obejrzeć sobie dziesiąty odcinek sezonu trzeciego - "Blink". Wpisuję więc w googlach - "doctor who blink 3x10". Google natychmiast zamieniło to na "doktorzy, którzy mrugają 2x10".
Dziękuję, automatyczny translatorze.

Wreszcie znalazłam, wersja z lektorem, trudno, przeboleję, wszak obok mnie siedziała dziewoja, która angielski to nie bardzo łapała, więc tłumacz nie wydawał się być złym pomysłem.
Oczywiście - byłam w błędzie.
Pierwszych kilka minut filmu - napis na ścianie - "Beware of Weeping Angels. Oh, and duck. No, really, duck. DUCK NOW!"
Lektor: "Strzeż się Płaczących Aniołów. Och, i kaczka. Nie, serio, kaczka. KACZKA TERAZ!"
Prawie się udusiłam ze śmiechu i niedowierzania.
Już nie ufam lektorom. Naprawdę wolę napisy.

Ponieważ nie widziałam nigdy Blink z lektorem, troszkę mnie to rozśmieszyło.


Ostatnio zmieniony przez KaylaNorail dnia Sob 20:56, 17 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów



Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 0:24, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dagens
Zegarek Ósmego



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1087
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Hirschberg/Breslau
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 1:09, 18 Wrz 2011    Temat postu:

"Nie, serio, kaczka" - nie wiem czemu to mnie najbardziej rozwala
Nie zdziwiłabym się, jakby to był rip z BBC, to co widziałam w ramach "Army of Ghosts" w ichniejszej wersji... nooo, nie stanowiło tłumaczeniowego szału
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maya
Członek organizacji LI'n'DA



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Katowice
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 7:17, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Serio, serio, widzę kaczki, KACZKIII
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reinette
Okulary Dziesiątego



Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 8:00, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Jaka porażka Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TheKid
Członek organizacji LI'n'DA



Dołączył: 11 Sie 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Baker Street 221b

PostWysłany: Nie 11:06, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Ktoś mi wytłumaczy paradoks? Fansuby, pisane pewnie najczęściej przez ludzi, którzy nie są w tym kierunku kształceni, są często lepsze niż tłumaczenia robione przez "profesjonalistów" Razz od czego to zależy? (ekhem, tak; od października będę się szkolić na takiego "profesjonalistę" Razz )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriu
Wredna Administratorka



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 19/100
Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 11:09, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Nie znam się na pracy tłumaczy, ale mam wrażenie, że zawodowy tłumacz pracuje nad samym tekstem, ale nie widzi obrazu, a wtedy nie jest w stanie wyłapać kontekstów. Tak jest z tą nieszczęśliwą "kaczką" w Blink. Ktoś kto widzi tylko tekst przetłumaczy to właśnie jako "kaczkę", osoba, która ogląda odcinek przetłumaczy to jako "padnij" albo "uchyl się".



Czasami błędy wynikają z nieznajomości popkultury, mowy potocznej, slangu. I później wychodzą głupoty w postaci robienia z Brody Dalle faceta


Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Nie 11:12, 18 Wrz 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maya
Członek organizacji LI'n'DA



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Katowice
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 11:57, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Ja sobie teraz przypomniałam taki fragment, sezon 5, Victory of the Daleks, pod sam koniec:
Amy:"So, you have enemies then?"
Doc:"Everyone's got enemies."
Amy:"Yes, but mine's the woman outside Budgens with the mental Jack Russell.
You've got, like, you know, arch-enemies"

No i tłumaczenie:
- Więc,, masz wrogów?
- Każdy ma wrogów.
-Tak, ale moim kobieta jest jak umysłowy Jack Russell. Jak, no wiesz. Wróg - łucznik.

WRÓG-ŁUCZNIK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reinette
Okulary Dziesiątego



Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 13:22, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Gratuluję łucznika Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku



Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis
Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 14:03, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Moim zdaniem to naszym tzw "zawodowcom" od tłumaczenia po prostu się nie chce przykładać do roboty. Tłumaczą sam tekst i nie patrzą co się dzieje na ekranie, bo zwyczajnie im na tym nie zależy. Większość oficjalnych tłumaczeń, z którymi się spotkałem jest w większym albo mniejszym stopniu do d...

Najidiotyczniejsze jest jak np na dvd są świetne napisy angielskie i beznadziejne polskie. Zupełnie jakby nie można było po prostu tych angielskich przetłumaczyć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dagens
Zegarek Ósmego



Dołączył: 25 Sie 2011
Posty: 1087
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Hirschberg/Breslau
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 14:32, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Eriu napisał:
Nie znam się na pracy tłumaczy, ale mam wrażenie, że zawodowy tłumacz pracuje nad samym tekstem, ale nie widzi obrazu, a wtedy nie jest w stanie wyłapać kontekstów. Tak jest z tą nieszczęśliwą "kaczką" w Blink. Ktoś kto widzi tylko tekst przetłumaczy to właśnie jako "kaczkę", osoba, która ogląda odcinek przetłumaczy to jako "padnij" albo "uchyl się".

Yep. Na tej samej zasadzie tłumacz w AXNowskiej translacji do "Smith and Jones" z kuzynki Marthy zrobił kuzyna - "cousin" tłumaczy się i tak, i tak, ale kto widział "Army..."/"Doomsday", ten by skminił.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku



Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis
Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 14:48, 18 Wrz 2011    Temat postu:

A w Eryku Wikingu ktoś tekst wypowiadany przez kowala: "nie nastarczam z mieczami, nie nastarczam z głowniami" zmienił na prostsze: "nie nastarczam z mieczami, nie nastarczam z głowami". Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaylaNorail
Diler Toma Hiddlestona



Dołączył: 12 Cze 2011
Posty: 1528
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 14:57, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Wróg-łucznik? LITOŚCI

Ale z tą kaczką to brak obrazu nie jest wymówką. Jakby chodziło o zwierzątko, to raczej było by "a duck" albo "the duck". Mogli się domyślić, że chodzi o czasownik.
Albo tłumacz powinien obejrzeć odcinek we własnym zakresie - nawet, gdyby mu nie kazali - to by się może szybciej domyślił.

Co do kuzyna/kuzynki, widziałam kiedyś pokrewny (gra słów niezamierzona) błąd - czytał ktoś kiedyś Życie i czasy Sknerusa McKwacza, pierwsze polskie wydanie? Pomijając zbędne szczegóły - Sknerus ma wujka Angusa. Angus praktycznie cały czas nazywa Sknerusa swoim SIOSTRZEŃCEM. Ale jak sam mówi: "Jesteś synem mojego BRATA, Fergusa!"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 15:15, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Może brat Fergus był wcześniej siostrą... eee... Fergie?


Nawet jeśli tłumacze filmowi mogą robić błędy bo nie widzą obrazu, to jakie usprawiedliwienie mają tłumacze książek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maya
Członek organizacji LI'n'DA



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Katowice
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 16:55, 18 Wrz 2011    Temat postu:

...z niektórych tłumaczeń, zarówno książek jak i filmów, translator aż krzyczy. A poza tym często nie ma beta testerów, którzy by poprawili ewentualne błędy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku



Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis
Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 17:19, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Kiepskie tłumaczenia są starsze niż translator. Pamiętam taką książkę "Imię Moje Legion". Składała się z 3 mało atrakcyjnych nowel. A przynajmniej myślałem, że mało atrakcyjnych dopóki nie dorwałem jednej z nich w innym tłumaczeniu. Okazało się że pierwszy z tłumaczy nie dość, że nie zadbał o wierność przekazu, to jeszcze powywalał co któreś wyrazy i zdania żeby sobie ułatwić pracę... :hamster_damnit: Połowy opisów miejsc nie było! Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maya
Członek organizacji LI'n'DA



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Katowice
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 20:47, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Pełen profesjonalizm, nie ma co!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorcerer
Właściciel ręki w słoiku



Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 4718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Nieporęt - Hodowla Zielonych Tardis
Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 21:29, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Z drugiej strony są też tłumacze rewelacyjni. Z jednej z moich ulubionych książek pochodzi sformułowanie:

"Książę zbłęsiał". - Świetny tekst prawda? To w sytuacji, gdy jego córka postanowiła zostać partnerką smoka. Smile


Ostatnio zmieniony przez Sorcerer dnia Nie 21:29, 18 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agrafka
Banan Awaryjny



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100
Skąd: Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 22:05, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Ja z racji nabycia trzech części Dresden Files w oryginale postanowiłam zebrać resztę. I okazuje się że już na pierwszej stronie pierwszej części jest błąd w tłumaczeniu - dalej nie sprawdzałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maya
Członek organizacji LI'n'DA



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Katowice
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 22:38, 18 Wrz 2011    Temat postu:

Czarowniku, tak z ciekawości, co to za książka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Krotochwile Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 5 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin