Pond Life

Madeleine

Długo zabierałam się do obejrzenia, ale tyle razy pojawiło mi się na dashu, że dałam za wygraną.

Naprawdę jestem ciekawa czy jak zaczną się nowe odcinki to będą w stanie mnie zachęcić to dalszego oglądania, bo jak na razie psychofanizm DW mi przeszedł.

Gacie Mishy

W ogóle nie mam tego na dashu. Całe szczęście

Eriu, to nie Moffat pisał te odcinki

Znaczy to niby nie wyklucza, że to jego durne pomysły, no i musiał to zaaprobować ale zawsze

Eriu

Preity

Z długością to rzeczywiście nie poszaleli, ale jako umilenie oczekiwania na kolejny sezon może być.

Ag

Gacie Mishy

To na pewno

KaylaNorail

[skasowano]

Gacie Mishy

Nie no, dobra, ten odcinek mi się autentycznie podobał

W związku z czym zaczynam mieć wrażenie, że naprawdę mam problem z 11

Mam nadzieję, że nie nabawiłam się żadnej alergii ani nic takiego

Eriu

Alria

Kat, obawiam się, że możesz nie być sama. Mi też ten odcinek się podobał.

Gacie Mishy

Mam nadzieję, że to jednak nie alergia na 11, tylko moja miłość do Rory'ego, którego tutaj było dużo

Ale możliwe, że nie

Alria

W moim przypadku to może byc oba. Ostatnio stwierdziłam, że 11 jest trochę za dziecinny w ten głupi sposób.

Gacie Mishy

Nie no w moim wypadku na pewno działa miłość do Rory'ego tak czy inaczej, chodzi o to, że podejrzewam, że nie jest to decydujący czynnik

Eriu

Mnie już chyba nic nie ciągnie do DW

monilip

Obejrzałam. Biedny Rory. On już jest chyba tym wszystim zmęczony

Alria

Nie dziwię mu się.

Skerritt

Sorcerer

I obejrzałem hurtem. Czyli nr 2, 3 i 4. Właśnie stwierdziłem, że bardziej się stęskniłem za Pondami (są taką słodką parą) niż za samym Doktorem i że Rory jest genialny.

Gacie Mishy

Ok. Jestem co raz bardziej pewna, że 11 minie męczy

Mam nadzieję, że w samym serialu tak nie będzie

monilip

Trochę ciężko będzie oglądać serial w którym męczy główny bohater