Sezony 1-3

Lesiu

Cóż miałem rzec a nie zełgać...

Obejrzałem tylko 3 odcinki Torchwood i szczerze mówiąc nie będę dalej TEGO ogladał. Po prostu się boję. A jakie jest wasze zdanie ? Bardzo drastyczne bardziej niż DW (o ile jest drastyczny). No powiedzcie niedokończony cybermen trochę w krwi, albo pterodaktyl co (że tak rzeknę) wyżerajacy cyberwomenkę.

A teraz idę spać bo tak nudno...

Dobranoc!!! Doctorowych snów!!!

Ag

Ja mam zamiar obejrzeć Torchwood Smile

DorkaEm

W sumie ja też się przymierzam do oglądnięcia Wink

Lesiu

Ulala...zaspojlerowałem. To niech się inni wypowiedzą co oglądali ...

Wszechmocna

Ja oglądałam kilka odcinków pierwszego sezonu i mi się znudziło. XD Lesiu, o ile pamiętam - masz 13 lat. Nie oglądaj, bo "Torchwood" z założenia jest serialem dla dorosłych. Dlatego będzie drastycznie i makabrycznie.

A już trzeci sezon to w ogóle jest koszmarny i ryjący psychikę...

Lesiu

Dzięki

To dlatego kpt.Jack Harkness nie był w SJA.

Wszechmocna

W SJA nie pozwoliliby mu przelecieć żadnego kosmity. Bez sensu.

Czokolino

Lesiu

A co to znaczy CoE ?

Wszechmocna

Lesiu

Aaa mój kuzyn mówił że fajny odcinek [mieszka w(jak to w jednej książce było Angolii)]. Mówił że jakieś dzieci się zatrzymały czy coś takiego...
Jeszcze się dopytam... kpt.Jack jest Biseksualistą ?

Eriu

"Torchwood" zdecydowanie nie jest serialem dla dzieci i młodzieży. Słyszałam, bo sama tego nie oglądałam, na BBC Entertainment leciała jakaś ocenzurowana wersja TW.

TW jest serialem bardzo nierównym. Pierwszy sezon jest najgorszy ze wszystkich. Osobowości postaci tak często ulegają zmianom, że miałam wrażenie, że każdy scenarzysta miał zupełnie inne pomysły i koniecznie chciał je zrealizować. Najbardziej widoczne jest to u doktora Owena Harpera, zresztą mojej ulubionej postaci z serialu. Zaś najbardziej spójną postacią była Toshiko Sato (mój numer 2 w Torchwood). Drugi sezon był całkiem niezły.

Serial zaczęłam oglądać głównie dla Jacka, który niestety nieco mnie rozczarował (i serial i Jack). Zrobił się taki jakiś rozlazły. Stracił cały swój urok, który miał w moffatowskim odcinku. Zniknął gdzieś ten uroczy zawadiaka. Z drugiej strony miał prawo stać się zgorzkniały po tych wszystkich "śmierciach" i znudzony długą egzystencją. Głupi RTD !!!

Pomimo tych wszystkich traumatycznych przeżyć jakie zafundował widzom RTD i jakiś jeszcze scenarzysta, którego nazwiska nie pamiętam, trzeci sezon uważam za najlepszy ze wszystkich. Odcinki były świetnie realizowane i trzymały w napięciu.

Aprill

Doszłam do "Countrycide" o ile dobrze pamiętam (tak, wiem, epicko daleko, na dobrą sprawę jeszcze nie powstał związek Jack - Ianto) i było to jakiś czas temu, więc dużo już mi wyleciało z głowy. Posoka wszędzieee

Ale "Ghost Machine" mi się nawet podobał.

Doctorantka(13)

Obejrzałam Torchwood z nudów. Całe. Tzn. trzy sezony.
Raz mi wystarczył i chyba nie mam ochoty tego sobie odświeżać.

RTD jest pokręcony i tyle.

Wszechmocna

Głupi RTD!

[Nie mogłam się powstrzymać.]

reiha

dopiero teraz przeczytałam pierwszy post Lesia i aż chyba sobie obejrzę z masochistyczną przyjemnością

Doctorantka(13)

Życzę powodzenia.
Załóż sobie notesik, w którym będziesz zapisywała sobie, każde "Głupi RTD", które padnie z twych ust podczas poddawania masochistycznym przyjemnościom.

Wszechmocna

Notesik? To chyba jeden notesik nie wystarczy! Zwłaszcza jak się czwarty sezon zacznie...

irishcoffee

Dlatego jaa dopiero rozważam czy oglądać 4 sezon. :hamster_sick1:

Eriu

Ja na pewno będę oglądała, bo jestem masochistką. bo mimo wszystko lubię Jacka, bo w sumie to whoniverse (ale Sarah Jane już nie oglądam), bo jestem masochistką