Różniste seriale

Vingativa

Richard Speight Jr.

Gacie Mishy

Byłam pierwsza

Jak o II WŚ to pewnie tego nie obejrzę

Vingativa

Słyszałam, że jest bolesny. Czyli super. Ostatnio uznałam, że nic nie czuję (poza spn

), więc się przyda.

Eriu

Ja osobiście wolę Generation Kill. Też HBO, ale zupełnie inny klimat.

Vingativa

To znaczy jaki klimat mają oba? Tak mniej więcej?

Eriu

"Kompania braci" jest filmem wzniosłym, ale nie przesadnie patetycznym. Co jest uzasadnione bo to serial o II wojnie światowej, więc jest dużo heroizmu, scen batalistycznych.

Generation Kill ma tutaj swój temat: http://www.whomanistyka.fora.pl/inne-seriale,42/generation-kill,636.html

Jeans and Tee Girl

Obejrzyjcie Garrow's Law Smile

może być, że na chwilę przestaniecie kwiczeć na temat Supernatural Wink

monilip

kwiczeć?

Sorry, jestem psychofanką SPN, kocham ten serial i będe kwiczeć dopóki się nie skończy, a i potem pewnie też.

Ogląda ktoś OUaT? Niby wszystko było do przewidzenia, niby wiadomo było kto odzyska pamięć i kto umrze, ale i tak...

Przynajmniej wiemy, że Regina wie o klątwie.

Jak oni mogli go zabić?! Gdy jego postać zrobiła się ciekawa?! :hamster_speachless2:

Gacie Mishy

Będę kwiczeć tak długo, jak mi się podoba :hamster_speachless2:

Monilip, nie spoileruj, chce to obejrzeć

Vingativa

Właśnie, Monilip, ja mam zaległości, ale nie na tyle, żeby nie domyślać się, o kogo Ci chodziło

Nie tak łatwo uciszyć mój kwik. Zwłaszcza, że ja wcale nie chcę przestawać i mnie to akurat nie przeszkadza

monilip

nie napisałam przecież kto

jeśli w ogólnie nie czytasz spoilerów nie domyślisz się

Vingativa

KOCHAM RUDY'EGO

Eriu

Vingativa

Misfits. Jego twarz

Eriu

Misfits oglądałam do końca drugiego sezonu

Gacie Mishy

Kocham, go ale na pewno nie jego twarz

Pewnie obejrzę dopiero, jak skończymy czatować

Jeśli Tip mi pozwoli

Vingativa

Ja uwielbiam to, co robi z tą twarzą. I jest taki krzywy.

Gacie Mishy

Eriu, trzeci sezon jest najlepszy. Był najlepszy,. Boję się tego odcinka, co był wczoraj.

Vingativa

Mnie jak na razie się podoba. Nic nowego (nawet powiedziałabym, że w czymś jest podobne do pewnego odcinka SPN), ale przyjemnie się ogląda. I parę razy się skrzywiłam/podskoczyłam. I jest bardzo zabawny.

Gacie Mishy

Uff. To kamień z serca. Bo zapowiadał się jakoś niemrawo