Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

DW zjadło mi mózg...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 39, 40, 41 ... 232, 233, 234  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Krotochwile
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wszechmocna
Where's me jumper?



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Downton Abbey
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 14:23, 28 Lis 2010    Temat postu:

A moim zdaniem Pan Smith jest najlepszy. XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shakespeare
Konstruktor ogródkowych Daleków



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 20:19, 28 Lis 2010    Temat postu:

O nie, muszę zaprotestować!
Najlepsza jest SONICZNA SZMINKA, którą przebija tylko moja soniczna prostownica ( ma napis "sonic" i bzyczy, łuhuuu)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów



Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 20:38, 28 Lis 2010    Temat postu:

shakespeare napisał:

Najlepsza jest SONICZNA SZMINKA, którą przebija tylko moja soniczna prostownica ( ma napis "sonic" i bzyczy, łuhuuu)


oja!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alria
Top Gear Bitch



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 4250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Japanifornia
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 20:39, 28 Lis 2010    Temat postu:

shakespeare napisał:
O nie, muszę zaprotestować!
Najlepsza jest SONICZNA SZMINKA, którą przebija tylko moja soniczna prostownica ( ma napis "sonic" i bzyczy, łuhuuu)


Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agrafka
Banan Awaryjny



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100
Skąd: Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 23:59, 28 Lis 2010    Temat postu:

Żesz jasny gwint. Ja mam jedynie śrubokręt i choć pracuję przy narzędziówce, to nic z mojego asortymentu nie wydaje się być dźwiękowe (chociaż wkrętarka na niskich obrotach tak podejrzanie piszczy).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 20:36, 29 Lis 2010    Temat postu:

Ja mam w domu BARDZO dźwiękowy odkurzacz i BARDZO dźwiękową suszarkę. Wyją aż miło
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agrafka
Banan Awaryjny



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100
Skąd: Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 20:44, 29 Lis 2010    Temat postu:

Mój odkurzacz to potwór! Hałasuje niemożebnie, ma własny napęd. Wsysa kurz spod parkietu i wyciąga fugi spomiędzy płytek. Raz wessał 2 grosze i wyszło pogięte. Guziki rozdrabnia. A lokówki boi się kot.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 20:48, 29 Lis 2010    Temat postu:

Agrafka napisał:
Raz wessał 2 grosze i wyszło pogięte.




Mój tylko paluszki mielił.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agrafka
Banan Awaryjny



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100
Skąd: Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 20:57, 29 Lis 2010    Temat postu:

Bo to jest Kosmiczny Wciągacz Wszystkiego. Spinacze drugą stroną wychoodzą jako precelki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Louella
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: Kraków
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 11:45, 30 Lis 2010    Temat postu:

Szukałam jakiegoś fajnego stypendium w Norwegii i padłam (to ze strony jakieś szkoły designu czy coś)

Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 15:34, 30 Lis 2010    Temat postu:

A ja muszę się przyznać jak dziwny sen miałam dzisiaj. Był tam Doktor (nie wiem który, wydaje mi się, że Dziesiąty, ale kto go tam wie). Były Daleki. A było to tak:

Nie tak dawno temu, bo zaledwie przed 9 godzinami, biegłam razem z Doktorem i kimś jeszcze (płci męskiej ale nie wiem kim) przez niekończące się korytarze, o ścianach w kolorze stalowoniebieskim. Było bardzo zimno, a uciekaliśmy przed Dalekami. Dalekami dodajmy koloru zwykłego, nie typu Power Rangers. W pewnym momencie Doktor został z tyłu. Wtem dodarliśmy do drzwi! Niezidentyfikowany obiekt biegający płci męskiej dotarł do nich pierwszy i otworzył je. Potem wbiegł przez nie, ja zaraz za nim. Daleki już nas doganiały, robiło się coraz zimniej. Wiedzieliśmy jednak, że przez te drzwi nie przejdą. Daleki były tuż tuż za nami i wtedy Doktor zdecydował, że nie zdąży przez te drzwi przejść. Zamknął je i został razem z Dalekami.

I to byłby koniec gdyby nie to, że mój szurnięty umysł nie chciał się z tym pogodzić. Było to przed siódmą, czyli przed godziną o której dziś wstałam i wtedy jestem wstanie panować nieco nad snami. Więc cofnęłam sen o kilka sekund i Doktor zdążył przez te drzwi.

Potem pamiętam już tylko obrazy, dziwne obrazy. Raz to był Doktor siedzący w mojej zmywarce (!), która była większa w środku niż na zewnątrz (!!), tak wielka, że na kucaka Doktor zajmował 1/4 powierzchni i która w dodatku zamiast zmywać grzała (!!!). Biedny Doktor wymarzł i musiał się ocieplić. Następne obraz to dwa Daleki za oknem, zamarznięte, tak, że w ogóle nie mogły się poruszyć. Dodajmy, że były normalnego wzrostu. Następna scena to te same Daleki wchodzące przez maleńkie okienko w moim domu. Jeden, w raczej tylko jego "głowa" bo reszty nie było, już przeszedł i leżał na parapecie. Drugi wciskał się przez szparkę. Oba były nie większe niż moja dłoń.

Niestety budzik zadzwonił i nie wiem co było dalej z mini-Dalekami. Ale jestem pewna, że obrazu Doktora w zmywarce na długo nie zapomnę


Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Wto 15:38, 30 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alria
Top Gear Bitch



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 4250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Japanifornia
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 15:57, 30 Lis 2010    Temat postu:

Siedzę sobie spokojnie na lekcji polskiego, czytam tren XIX Kochanowskiego, aż tu nagle
Cytat:
Teraz, mistrzu, sam się lecz! Czas doktór każdemu

Do końca lekcji zastanawiałam się skąd tam się wziął Master, i czy to możliwe, że Kochanowski to Time Lord.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 16:01, 30 Lis 2010    Temat postu:

Alria napisał:
Siedzę sobie spokojnie na lekcji polskiego, czytam tren XIX Kochanowskiego, aż tu nagle
Cytat:
Teraz, mistrzu, sam się lecz! Czas doktór każdemu

Do końca lekcji zastanawiałam się skąd tam się wziął Master, i czy to możliwe, że Kochanowski to Time Lord.


Hmm, kto wie, kto wie. Może Tajm Lordzi przebywają więcej na Ziemii niż nam się wydaje Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agrafka
Banan Awaryjny



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100
Skąd: Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 22:25, 30 Lis 2010    Temat postu:

Że zacytuję: "Oni są tu już od bardzo dawna, panie Mulder..........."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów



Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 0:00, 01 Gru 2010    Temat postu:

Doctor w zmywarce był Dziesiątym?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 10:35, 01 Gru 2010    Temat postu:

reiha napisał:
Doctor w zmywarce był Dziesiątym?


Nie wiem. Naprawdę nie pamiętam. Ale wydaje mi się, że tak. Ale to może tylko moje pobożne życzenie postsenne. Nie było ważne w śnie który to Doktor ale by uciec przed Dalekami
Powrót do góry
Zobacz profil autora
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów



Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 19:40, 01 Gru 2010    Temat postu:

fez, muszka, szelki!

http://www.youtube.com/watch?v=pzlA8Ab5euk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shakespeare
Konstruktor ogródkowych Daleków



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 20:16, 01 Gru 2010    Temat postu:

Jestem pewna, że sami tego nie wymyślili. Na końcu powinien być disclaimer dla BBC
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Louella
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: Kraków
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 10:49, 02 Gru 2010    Temat postu:

Jaa, Doktor w zmywarce

Odebrałam moje nowe okulary od optyka, powinnam się cieszyć bo są fajne, nie konwencjonalne, ładnie (ponoć) w nich wyglądam i wszystkim się podobają, ale mi smutno... Bo poprzednie (były prócz koloru i niuansów w kształcie) takie jak u 10. I powiedzieli, że się szkieł nowych do nich wsadzać nie opłaca, bo są rozklekotane. Buu. Ale i tak mam je w futerale zawsze przy sobie, tak na wszelki wypadek Oficjalnie to jak coś mi się z tymi stanie (choć nie powinno, za drogie były Razz), nieoficjalnie - ekhem, sentyment Very HappyVery HappyVery Happy Żeby nie było to ostatnio na lekcjach siedzę, i wszystkiemu dorysowywuje fezy. Aż czasem mnie zaskakuję, jak niektórym w tym ładnie Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 19:44, 02 Gru 2010    Temat postu:

A mnie dzisiaj spotkało przyjemne zdarzenie. Jadę sobie w pociągu, rozwiązuje pochodne (kto nie wie niech nawet nie pyta, takie jedne zuo z matmy), esemesuje z koleżanką. Co chwilę więc z mojej torebki słychać lądującą TARDIS bo taki mam dzwonek. Bo którymś tam esemesie gościu w naprzeciwko mówi, że mam bardzo fajny dzwonek i czy mogłabym mu przesłać. Oczywiście ja, studenta pierwszego roku informatyki, nie potrafię obsługiwać bluetootha więc powiedziałam mu by w google poszukał pod TARDIS. Gościu sobie nawet zapisał to! Tylko ja mu mówię, że to się pisze dużymi literami bo to skrót. Jestem ciekawa czy gościu poszuka sobie o DW w necie i czy odbije mu za punkcie tego jak nam Very Happy No może bez AŻ TAKIEJ fascynacji kolejnymi Doktorami. I "bębnami Master", to specjalnie dla ciebie Eriu

Gościu z pociągu z Gliwic, jeśli przypadkiem to czytasz, pozdrawia się dziewczyna z fajnym dzwonkiem na komórce.

Wziuuu, wziuuu, wziuuu....


Ostatnio zmieniony przez monilip dnia Czw 19:46, 02 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Krotochwile Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 39, 40, 41 ... 232, 233, 234  Następny
Strona 40 z 234

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin