Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Czytadła
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Trochę kultury
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: Jaworzno/Kraków
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 12:45, 12 Lip 2010    Temat postu:

Emo Martynki chyba nikt nie przebije.
Moja młodsza siostra pokazała mi kiedyś ten blog.
Obie nie wiedziałyśmy, czy się śmiać czy płakać.
Byłam zdecydowanie szczęśliwsza bez świadomości istnienia takiej osoby..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasmina
Magister Whomanistyki



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pon 14:40, 12 Lip 2010    Temat postu:

Ale EmoMartynka chyba w końcu okazała się prowokacją, więc może jeszcze nie jest tak źle... No dobra, chyba jest.

Przebrnęłam przez dwa pierwsze tomy Tłajlajtowej sagi by się pośmiać. I zastanawiam się, co ludzie w tym widzą.
Dwa pierwsze filmy nudne z deka, trzeci nawet nawet, tylko Bellard denerwujący okropnie.

Browna czytałam "Anioły i demony" i "Kod...". Pierwsza książka nawet mnie wciągnęła i ogólnie przyjemnie się czytało, drugą uważam za słabszą. I tak troszkę na jedno kopyto. I część rozwiązania zagadki mnie nie zaskoczyła, bo po "Aniołach..." wiedziałam mniej więcej, czego się spodziewać. I w ogóle takie se.

A polecam Chmielewską Very Happy "Boczne drogi", "Studnie przodków", "Całe zdanie nieboszczyka", "Lesio" i "(Nie)boszczyk mąż" to chyba moje ulubione z jej powieści
No i oczywiście Pratchett. Pracza polecam zawsze i wszędzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wszechmocna
Where's me jumper?



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Downton Abbey
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 11:33, 13 Lip 2010    Temat postu:

Pratchett! Bardzo go lubię. A "Niewidocznych akademików" czytałaś? Bo ja od dwóch osób słyszałam, że jest kiepskie i nie trzyma się kupy, a mi się nawet podobało. Było zabawne, i urocze i moim zdaniem bardzo pratchettowe. I ta piłka nożna! Przepraszam, kopana. Może to dlatego tak mi się spodobała, że czytałam ją podczas Mistrzostw?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lesiu
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100

Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Wto 11:57, 13 Lip 2010    Temat postu:

Pratchett...zaczynałem "Kolor Magii" ale nie chciało mi się kończyc Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasmina
Magister Whomanistyki



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 12:24, 13 Lip 2010    Temat postu:

Słyszałam bardzo różne opinie o NA, a ja tę część uwielbiam. Chociaż piłka to akurat nie mój temat, ale i tak mi się strasznie podobało. To chyba jedna z moich najulubieńszych książek Pracza... Ale mnie do szczęścia wystarczy obecność Vetinariego Scena gdy był 'na kacu' mnie zabiła xD I pojawiła się Margolotta, a pan Nutt był taki tajemniczy... Ech, chyba przeczytam jeszcze raz ^^

A "Kolor magii" uważam za dość średni jak na Pracza, wolę jego późniejsze powieści.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 21:25, 13 Lip 2010    Temat postu:

Mi też NA się bardzo podobali :] Chociaż nic nie przebije mojej ukochanej "Straży Nocnej".

Przeczytałam Zmierzch i Księżyc w Nowiu. I miałam z tego kupę zabawy. Bo jak się nie śmiać jak człowiek widzi zdania w stylu: "Jeżeli księżyc był, a najwyraźniej zniknął wraz z Edwardem"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doctorantka(13)
Eksterminujący Anderson



Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 7/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 23:38, 13 Lip 2010    Temat postu:


Po klolei:

Pratchett - uwielbiam i mogę jeśc garściami. NA podobało mi się, ale mi się podoba wszystko co napisał Terry. Kiedyś myślałam, że nalepszym cyklem jest cykl o Śmierci, potem, że o czarownicach. Teraz chyba jestem na etapie straży. Chyba ten wątek rozwijał się w najbardziej interesujący sposób. Chociaż zaśmiewam się do rozpuku z magów i całego NU (mój ulubieniec: Kweeeeeeeeeeeeestoooooooooor!). No i dwie książki z Moistem też były dobre.
Długo się zastanawiałam, która dyskowa książka jest moją ulubioną i doszłam do wniosku, że kilka: Na glinanych nogach, Kosiarz, Maskarada i Carpe Jugulum, Prawda...

Lem:
starałam się swego czasu przeczytac wszystko co napisał, ale poległam przy książkach o Tichym. Po prostu ich nie trawię.
Reszta jest naprawdę świetna. A wspomianą wcześniej Solaris uwielbiam.

Lubię książki Hanry'ego James'a, Hugo (tego trzeba czytac sposobem Very Happy )Austen i sióstr Bronte - najlepsze czytadła na lato.

Mistrz i Małgorzata - absolutnie genialna książka. Jedna z tych, jakie lubię najbardziej - można czytac milion razy, a i tak znajdziesz w niej coś nowego.

I na koniec agitacja. Tutaj jeszcze tego nie robiłam, ale ostrzegam, że potrafię ludzi zanudzac moimi ulubieńcami.
Raz: Ursula K. Le Giun i jej cykl Ziemiomorze

Dwa: Abarat
Czekam z niecierpliwością na trzeci tom.

Trzy: dzięki Reihsze zabrałam się w końcu za Dianę Wynne Jones i jestm oczarowana Światami Chrestomanciego.
Ciekawe do której serii należy whoniversum? Wychodzi mi że do Trzynastej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriu
Wredna Administratorka



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 19/100
Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 23:56, 13 Lip 2010    Temat postu:

Kiedyś byłam obsesyjnym czytaczem, teraz z powodu DW czytam znaczniej mniej (głupi RTD, to jego wina).

Moi ulubieni pisarze:

1. Philip K Dick. Mój ulubiony pisarz i to od wielu lat. Przeczytałam wszystko co zostało wydane w Polsce.

2. Chuck Palahniuk

3. Michel Faber

4. Kurt Vonnegut

5. Jose Saramago

6. Edgar Allan Poe

7. Donna Tartt ( a właściwie jej jedna powieść "Tajemna Historia", którą uwielbiam i często do niej wracam.

8. Douglas Preston & Lincoln Child (cykl z agentem Pendergastem)

9. Harlan Coben (powieści z Winem Lockwoodem)

10. Arturo Perez- Reverte

11. Jane Austen

i całe mnóstwo innych pisarzy, których nazwisk w tej chwili nie pamiętam

Poza tym uwielbiam brytolskie kryminały. Mam fioła na punkcie powieści których akcja rozgrywa się w XIX wieku, zwłaszcza jeśli są to kryminały.



Nie znoszę za to powieści Dana Browna, Williama Whartona, Jonathana Carrolla i Paulo Coelho. Wkurza mnie też ta cała wampirza literatura dla nastolatek, a jeszcze bardziej wkurza mnie wrzucanie do jednego wora powieści Chelsea Quinn Yarbo, Anne Rice ze "Zmierzchem" i tym podobnymi tworami różnej maści grafomanek (bo zauważyłam, że w tej dziedzinie dominują kobiety).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aprill
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: inąd
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 12:41, 14 Lip 2010    Temat postu:

To po kolei:
O "Mieczu Prawdy" dowiedziałam się przy okazji "The Legend of the Seeker" który oglądałam żeby gadać o nim z kumplem (czego to się nie robi...) Serial klasyczny średniak, książki ponoć lepsze, ale kiedy zobaczyłam w empiku ile zajmują miejsca...
ale może kiedyś się skuszę ^^


Lema jakoś zawsze mam zacząć i zapominam.

"Zmierzch"
czytałam a i owszem. Powiem tak: fabuła do kitu, nie emocjonowałam się bohaterami, ale jakoś dość wciągająco napisana.

Przeczytałam "Kod Leonarda da Vinci" ledwo ledwo (przyjaciółka mnie namówiła). A potem musiałam dwa i pół dnia poświęcić na rozwiązywanie sudoku aby odzyskać równowagę emocjonalną. Tak nudnej i odmóżdźającej książki nie czytałam nigdy wcześniej.

"Mistrz i Małgorzata" to najlepsza lektura ever. Arcydzieło.

Bardzo lubię książki Borisa Akunina, najbardziej chyba "F.M" akcja, humor, kryminał i nawiązania do popkultury. cudo Very Happy Pozwolę sobie przytoczyć moją wypowiedź z innego forum:

Cytat:
"Po wieloletnich poszukiwaniach filolog Morozow odnajduje nieznaną światu wersję >Zbrodni i kary< Fiodora Dostojewskiego. Rękopis jest wart majątek, ale tam, gdzie w grę wchodzą duże pieniądze, często robi się niebezpiecznie. Morozow zostaje brutalnie pobity i trafia do kliniki psychiatrycznej (zdrowo go pogięło XD - dop. Aprill). Nie chce jednak zdradzić, gdzie ukrył manuskrypt. Zagadkę ma rozwiązać obdarzony niezwykłymi zdolnościami analitycznymi Nicholas Fandorin. Angażując się w poszukiwania, odkrywa, że zagrożeni są wszyscy, którzy mieli związek z rękopisem, a niektórzy pacjenci klinki zdają się więcej wiedzieć niż powinni..."

Tyle oficjalnie. Jak już mówiłam, zdrowo pokręcona ta książka. Zaczyna się już oryginalnie "rozterkami" towarzysza narciarza, y... tzn narkomana oczywiście w slangu i nie przebierając w słowach. Dalej mamy staruszkę w odrapanym bloku posiadającą za zasłonką najnowsze wyposażenie całego Instytutu Filologii, asystentkę głównego bohatera która cały czas nie może przyzwyczaić się do tego, że jest kobietą, pokręconego Morozowa z familią i nawiązania do "Inuyashy". Zabawa pierwsza klasa, śmiechu co nie miara, zagadki kryminalne i przerobiona wersja "Zbrodni i kary".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 18:09, 14 Lip 2010    Temat postu:

Kocham Mistrza i Małgorzatę. Jedna z książek, przy których muszę walczyć ze sobą, żeby po skończeniu nie zacząć czytać jeszcze raz Wink

I uwielbiam Austen i Christie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lesiu
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100

Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Śro 19:28, 14 Lip 2010    Temat postu:

Oj zrobiłyście mi chrapkę na "mistrza"... Ale czy nie będzie "za mądry ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 20:16, 14 Lip 2010    Temat postu:

Obawiam się, że będzie. Poczekaj jeszcze z 5 lat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lesiu
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100

Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Śro 20:32, 14 Lip 2010    Temat postu:

zaraz... 13+5=18 !!! Czego się po niej spodziewac ?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 20:49, 14 Lip 2010    Temat postu:

Po prostu potrzeba dpowiedniego przygotowania intelektualnego i zrozumienia. Tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: Jaworzno/Kraków
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 20:55, 14 Lip 2010    Temat postu:

Dokładnie świetnie się czyta tę książkę, ale nie jest łatwo ją zrozumieć
tak jak mówią dziewczyny poczekaj jeszcze te parę lat Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriu
Wredna Administratorka



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 19/100
Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 7:09, 15 Lip 2010    Temat postu:

Tak to jest jak się wraca do domu po dwunastu godzinach pracy i pisze się posty nie w tym temacie co trzeba przenoszę to do właściwego.

Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Czw 9:11, 15 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czokolino
Flirtująca z Aniołami



Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/100
Skąd: Lublin
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Czw 9:08, 15 Lip 2010    Temat postu:

Przekarz jej nasze pozdrowienia Smile
Ja Mistrza i Małgorzatę przeczytałam w wieky lat 17 i od tamtej poty tak srednio raz na pół roku po nia sięgam. Tylko nie w takie upały - teraz szukam czegoś łatwego lekkiego i przyjemniego, nie koniecznie wymagającego myślenia. A że ktoś tu wspomniał o Chmielewskiej to zabrałam się znowu za AlleRod Smile - co z tego że znam to na pamięć, jak za każdym razem turlam się ze śmiechu jak to czytam:) A wczoraj kupiłam sobie trójpaczek Agathy i mam zamiar pochłonąć go przez weekend.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Watson
Córka Asasyna



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100
Skąd: Jutrzyna/Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 15:51, 20 Lip 2010    Temat postu:

Ostatnio przeczytałam Orwella (Rok 1984) i zdołowałam z lekka, ale książka genialna.
Żeby sobie poprawić humor złapałam J. Austen i Dumę i uprzedzenie (jak to czytam ciągle mam przed oczami p. Colina w mokrym odzieniu - mała dygresja).
A skoro nie stać mnie na "toskańskie wakacje" czytam ciągle "Pod słońcem Toskanii" - świetna powieśc - cały czas miałamwrażenie, że jestem we Włochach Wink
No i oczywiście Tolkien i Sapkowski - sprośne teksty Jaskra powodyują u mnie histeryczny i niepowstrzymywalny śmiech ;]


Ostatnio zmieniony przez Watson dnia Wto 15:53, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: Jaworzno/Kraków
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 16:00, 20 Lip 2010    Temat postu:

No tak "Rok 1984" rzeczywiście może zdołować...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Watson
Córka Asasyna



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 2346
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100
Skąd: Jutrzyna/Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 16:15, 20 Lip 2010    Temat postu:

Ale i tak świetnie się czyta - o ile ktoś lubi te klimaty.
Tylko że później była ostra terapia czekoladowa;)

O! I jeszcze "Samotnośc w sieci" jest świetna - kolejna dołująca książka.


Ostatnio zmieniony przez Watson dnia Wto 16:20, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Trochę kultury Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 34, 35, 36  Następny
Strona 2 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin