Harry Potter

Alria

Bo może oni chodzą do przedszkola, a potem są uczeni w domu.

Albo mają objezdnych nauczycieli.

Może przy okazji końca serii i czegoś na temat dzieci Harry'ego?

reiha

[link widoczny dla zalogowanych]

Gacie Mishy

to mi się najbardziej podoba

Kotna

Mam sentyment do Harrego. Książki przeczytałam gdzieś w podstawówce i bardzo mi się spodobały. Rowling stworzyła naprawdę złożony i interesujący świat, ze zróżnicowanymi postaciami i potrafiła zaskoczyć. Filmów widziałam tylko pięć, ale były na niezłym poziomie, choć wkurzało mnie nieco to przeinaczanie i zmienianie niektórych faktów. Cała seria ogólnie stała się moją ulubioną.

Gacie Mishy · Wysłany: Nie 23:24, 03 Mar 2013 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

nowy headcanon?

chociaż mam sklerozę, ale wydaje mi się, że oni nie tyle nie mogli, co obawiali się, że nieukierunkowana różdżką magia może się zbyt łatwo wymknąć spod kontroli, więc nikt tego specjalnie nie próbował? ale mogę mylić hp z czymś innym

plus, ostatecznie to tylko scena z filmu, a jakby na to nie patrzeć to w filmach nikt nie zwraca uwagi na takie "drobiazgi", byle coś dobrze wyglądało.

ale tak czy inaczej podoba mi się to.

Gacie Mishy · Wysłany: Sob 23:37, 23 Mar 2013 Temat postu:

Tak sobie myślę... a co, jeśli Voldemort miał jeszcze jednego horkruksa, którym był jego zakonserwowany w formalinie nos i teraz tylko czeka na odpowiedni moment, by powrócić?

Alria · Wysłany: Nie 7:26, 24 Mar 2013 Temat postu:

Będzie się doczepiał ludziom obok ich prawdziwego nosa i w ten sposób przejmował nad nimi kontrolę?

Gacie Mishy · Wysłany: Nie 15:15, 24 Mar 2013 Temat postu:

Ale dlaczego ma im się doczepiać obok prawdziwego nosa? Równie dobrze może im się doczepiać na plecach.

Alria · Wysłany: Nie 15:34, 24 Mar 2013 Temat postu:

Obok prawdziwego to chyba najpraktyczniej? Wyobraź sobie, że taka osoba wyciera plecy, i cały czas o niego zahacza. Nic przyjemnego.

Gacie Mishy · Wysłany: Nie 16:08, 24 Mar 2013 Temat postu:

Wydaje mi się, że chyba jednak najlepsze byłoby jakieś ukryte miejsce, dzięki któremu ta osoba nie wzbudzałaby od razu podejrzeń. Może nie akurat plecy, ale zdecydowanie nie twarz. Proponowałabym pośladek, ale założę się, że nawet Voldy nie chciałby się zakotwiczyć w tej okolicy.

Alria · Wysłany: Nie 21:57, 24 Mar 2013 Temat postu:

Ale jakie byłoby dobre ukryte miejsce? W każdym sprawiałby problem, a na twarzy, to ludzie może by nic nie zauważyli.

Gacie Mishy · Wysłany: Pon 9:45, 25 Mar 2013 Temat postu:

Hmmm... no zawsze ta osoba mogłaby obciąć sobie swój nos i używać tylko nosa Voldemorta. Chyba, że to byłby facet z bujną i długą brodą i nos Voldemorta wskoczyłby mu pod nią, na szyję?

Sorcerer · Wysłany: Pon 20:10, 25 Mar 2013 Temat postu:

W sumie to ten nos można by schować tam gdzie kpt. Jack schował pistolet... Razz

Alria · Wysłany: Pon 22:51, 25 Mar 2013 Temat postu:

Naprawdę myślisz, że Voldemort chciałby się tam chować?...

Sorcerer · Wysłany: Wto 3:58, 26 Mar 2013 Temat postu:

No wiesz - cel uświęca środki... Zawsze mógłby się zapakować w jakiś foliowy woreczek...