Harry Potter

Wszechmocna

Książki, filmy, gry, fanarty, wszyyystko.

Kocham HP.

Czy ktoś jeszcze zamierza płakać przez CAŁY siódmy film?

Moniqua

Ja!!

Akurat jestem nieźle szajbnięta na punkcie HP od 2001 roku ... to całe moje dzieciństwo i jak najbardziej mam zamiar przepłakać film, zwłaszcza śmierć Snape

Wszechmocna

Dobrze. Czyli nie tylko ja jestem nienormalna.

Śmierć Snape'a, Freda (czy to był George?), Neville wyciągający miecz Gryffindora z tiary, Molly mordująca Bellatrix... Przecież ja UMRĘ.

Moniqua

Ja też! I strasznie się boję tego, że część mnie umrze z ostatnim filmem. W końcu pół życia mojego to HP. I to był Fred ... akurat ten bliźniak, którego jakoś lepiej lubiłam ...
Mnie strasznie interesuje wspomnienie Snape jeszcze. A tak dokładnie to ten moment od śmierci Snape aż do wejścia Harry'ego do lasu. Kocham to najbardziej ze wszystkich momentów w HP.

Wszechmocna

Na pewno to wytną. >.< Ja nie wiem, oni zawsze wycinają Snape'a.

Moniqua

Jak oni to zrobią, ta na piechotę z Wrocławia podreptam do nich do Londynu i nie wiem co im zrobię ...!!!

Gacie Mishy

Zamierzam przepłakać wspomnienia Snape'a. Zawsze je przepłakuje. Ale nie zdziwiłabym się gdyby wcale ich w filmie nie było, albo gdyby wszystko zniszczyli.

Jakoś nigdy nie psychofaniłam specjalnie, może dlatego, że książką zainteresowałam się jeszcze przed wybuchem potteromanii, ale lubię. Bardzo. Jedyną wadą serii jest Harry

Wika

Ooo ja szajbnięta jestem od 2000, dokładnie od października - Tata przyniósł mi do szpitala dwie pierwsze książki. Stwierdził, że pewno mi się spodoba. Spodobało. Czytałam przy świetle komórki do 4 nad ranem, kryjąc się przed pielęgniarkami

Dzięki Potterowi mam dwie najlepsze przyjaciółki, poznane na jednym z for potterowskich.

A na 4 film miałam koszulkę "Severus Snape, you sexy bitch"

To cytat z jednego niegrzecznego fika

Na siódmy też oczywiście idziemy, płakać będę na śmierci Freda, mojego ulubionego bliźniaka Sad

Wszechmocna

No, mnie też coś koło 2000 wzięło... Może 2001. Na pewno przed wydaniem "Czary ognia". Kazali nam to czytać w gimnazjum i wpadłam po uszy.

I od tamtej pory kocham.

Ostatnio kupiłam sobie cały komplet po angielsku i teraz czytam sobie czwartą część.

A oglądałyście "A Very Potter Musical"?

Gacie Mishy

Ja zaczęłam oglądać bo chciałam przed Glee zobaczyć gdzieś Darrena, ale skończyłam na pierwszych 10 min, zobaczyłam jakie to długie i stwierdziłam, że skończę innym razem, który jeszcze nie nastąpił.

Wika

Nie!

Najbardziej z potterowych lubię potter puppets mysterious ticking noise

To jest uzależniające

Wszechmocna

Ja widziałam już ze 3 razy.

I ze 2 razy sequel. Są genialne. Wytrwaj do pojawienia się Snape'a i Quirrella, potem już nie będziesz mogła się oderwać. ;D

Gacie Mishy

Kocham Potter Puppet Pals

Wszechmocna

Ja kochałam dopóki nie obejrzałam musicalu.

Kocham tumblr.

Wika

Znalazłam musical

Idę wsiąknąć bo oczywiście powinnam tłuc zlecenie

Wszechmocna

Wika, ale to trwa OSIEM GODZIN.

Tzn oglądaj oglądaj.

Gacie Mishy

Voldkowi aż wyrósł nos z wrażenia

Wika

No dzięki, to mnie załatwiłaś

Wszechmocna

I ma drugą część, która jest prequelem. I jest w niej Lucjusz Malfoy.

Jak czytam książkę, to mam przed oczami Lucjusza z musicalu, a nie z filmu czy ilustracji jak kiedyś.

reiha