Ulubione odcinki

Gacie Mishy

Mark ma swój temat. Szukaj na subforum Supernatural

monilip

nie ten dział

Ale polecam ten temat: http://www.whomanistyka.fora.pl/supernatural,78/mark-sheppard,486.html

EDIT:
Jednym z moich ulubionych odcinków jest EoT

Gacie Mishy

Monilip, wspólny mózg

monilip

To samo chciałam napisać

EDIT:
Jednym z ulubionych mych odcinków jest EoT bo kocham Dziesiątego

Eriu

Gacie Mishy

monilip

ale przecież w każdym moim poście piszę coś o ulubionych odcinkach

EDIT:
I teraz wyszło, że nie chce ostrzeżenia

Gacie Mishy

A ja chcę i nigdy nie dostaję

Boowie

Jakie to życiowe... No ale cóż- do pięciu razy sztuka

I dziękuję za linka. Na pewno skorzystam

EDIT
Eriu czy można dawać samemu sobie ostrzeżenia?

monilip

Boowie

Oj chciałabym... Dostać ostrzeżenie 30 godzin po rejestracji. To jest dopiero życie

Proszę bardzo. Ostrzeżenie na życzenie.
Miłej zabawy.
Przydupas Wszechmocnej

Nie spodziewałabym się

Sorcerer

Czym podpadłaś? Question

Przyznaj się! Exclamation

Eriu

Niczym nie podpadła. Dostała bo prosiła, a ja mam dziś dobre serce. Albo raczej miałam dobre serce

Boowie

A jak jest dzisiaj? Mamy się bać?

Strawberries

A ja uważam że zupełnie odbiegliście od tematu. Zresztą pewnie nie tylko ja.

Bardzo podobał mi się odcinek "Love and monsters"
`Fajnie to zakończyli. Szkoda tylko że nie dało sięjej już tak zupełnie uratować

Boowie

Jakoś nikt inny się nie skarżył...
No ale skoro tak to dobrze.

Gdyby dało się ją uratować to wszystko chybaby straciło trochę sensu. Nie pamiętam zbyt dokładnie tego odcinka bo dawno go oglądałam ale to pomylenie wiader było po prostu genialne

Eriu

Wszechmocna

No raczej. To nie jest tak, że nie można wspominać o niczym innym, byle większość postów była w miarę na temat, bo ja i tak jestem zbyt leniwa, żeby ścigać Was za offtopowanie. XD

Ja nie wiem co myśleć o "Love & Monsters". Z jednej strony ten idiotyczny potwór i bezsensowna fabuła, ale z drugiej Marc Warren...

A z drugiej serii bardzo lubię "Tooth and Claw". Doctor mówiący ze szkockim akcentem...

steph

a ja właśnie rozpoczynam kolejny raz maraton z Doktorem i przez to polubiłam odc 'Rose'. Za pierwszym razem wydawał mi się taki kiczowaty i bałam się że nie pokocham tego serialu tak, jak powinnam, za te niskobudżetowe gadżety. Ale teraz, kiedy znam już całego nowego Doktora i trochę liznęłam starego, to ten odcinek wydaje mi się sympatyczny Smile

poza tym jest pierwszy i przez to moje serce rośnie, że jeszcze tyyyyyyyyyyyle przede mną Very Happy

Chociaż do listy topTen pewnie bym go nie zaliczyła, ale takową dopiero stworzę, jak skończę ten maraton Wink