Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Komiksy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Trochę kultury
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flavius
Fanatyk szalików i kapeluszy



Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 20:36, 06 Mar 2011    Temat postu:

Zauważyłem, że im więcej przedstawicieli płci męskiej na forum, tym więcej konfilktów Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wszechmocna
Where's me jumper?



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Downton Abbey
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 20:37, 06 Mar 2011    Temat postu:

Misiael, byłabym wdzięczna, gdybyś przestał okazywać wszystkim swoją wyższość. Naprawdę, nikt Cię nie zmusza do pisania na forum, na którym zdaje się według Ciebie wszyscy są od Ciebie głupsi.

Flavius, a podobno to baby są kłótliwe.


Ostatnio zmieniony przez Wszechmocna dnia Nie 20:38, 06 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiael
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 20:46, 06 Mar 2011    Temat postu:

Allu napisał:
Misiael napisał:
Troll harder.


Wydaje mi się, że od tego to już mamy Ciebie.


O rany, musiałaś długo trenować na Onecie.

Cytat:
Ale, żeby nie było wyjaśnię Ci w bardzo prosty sposób dlaczego Twoja złota myśl nie ma nic wspólnego z realnym świecie - w wyimaginowanym, pełnym szczęśliwych istot, wszechświecie, gdzie każdy miałby możliwość poznawania wyłącznie tego co go interesuje, ktoś mógłby wyjść przed szereg i z pełną rozciągłością powiedzieć: "Jestem fanem mangi/literatury/filmu/etc.". Co więcej taka osoba mogłaby ciągnąć dalej: "Tak, pomimo iż obszar mojego zainteresowania jest szeroki jak stąd na Marsa i głębszy niż Rów Mariacki, to udało mi się go poznać w całości i nie ma przede mną żadnych tajemnic".


To sarkazm był? Czy nieumiejętność czytania ze zrozumieniem? Anyway, znałem kiedyś gościa, który w Piśmie Świętym znalazł latające talerze. Powaga, nawet pokazywał mi odpowiedni fragment. Trochę mi go przypominasz, z tą różnicą, że nie umiesz nawet wskazać cytatu z którejkolwiek z moich wypowiedzi, która doprowadziła cię do tych dziwacznych wniosków.

Cytat:
Niestety my żyjemy w świecie gdzie każdą chwilę na swoje hobby musimy siłą wyszarpywać z doby, niejednokrotnie z poświęceniem własnego snu, tudzież mniej (lub bardziej) ważnych obowiązków. Z tego też powodu nikt nie może stać się "mangowym człowiekiem renesansu" i zgłębić całości tego nurtu. niemniej jednak człowiek to bestia która dobrze zna się jedynie na jednym - na sobie. Jeśli coś mi się podoba to sięgam po kolejne przykłady tego samego, aż z biegiem dni/tygodni/miesięcy mogę z pełną rozciągłością powiedzieć: "Tak, jestem fanem tego właśnie zagadnienia".


Jestem fanem = lubię, cenię, uwielbiam. Można być fanem "Doctora Who", można być fanem "Gry Endera", można być fanem "One Piece". Nie można być fanem serialów, książek i anime. No, chyba, że na Facebooku.

Cytat:
Zrozum proszę, że dla kogoś "część formy & japońskość" (na Twój język tłumaczy się to bodajże "pierdoły") wystarczą by coś się komuś spodobało. Nie potępiaj bo prędzej czy później ktoś potępi Ciebie...


To, co nam się podoba to konglomerat rozmaitych elementów, z któryś świadomie rejestrujemy może z połowę. Jeśli ktoś uzależnia swoje gusta od jednego tylko elementu (skośne oczy etc.) nie jest w moim mniemaniu osobą (delikatnie mówiąc) popkulturowo świadomą. A mi możesz wierzyć, bo na popkulturze zjadłem zęby.

Ale kończę już temat, bo zaczyna być nieprzyjemnie, a nie było moim celem wywołanie flame'a. Adminetkę* przepraszam za zamieszanie. Niech mangowcy dalej fapują do skośnookich fabuł, tak ja ja fapuję do amerykańskich.

____
*bardzo mi się to określenie spodobało, pozwólcie więc, że będę go używał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
reiha
Podrzędny malarz niewidzialnych kosmitów



Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 2992
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 20:47, 06 Mar 2011    Temat postu:

Misiaelu, przypominam, że ten dział forum nazywa się "Trochę kultury" . Nie tylko o estetyczną tu chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiael
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 20:49, 06 Mar 2011    Temat postu:

reiha napisał:
Misiaelu, przypominam, że ten dział forum nazywa się "Trochę kultury" . Nie tylko o estetyczną tu chodzi.


Ja reprezentuję tzw. kulturę gniewu. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wszechmocna
Where's me jumper?



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Downton Abbey
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 20:54, 06 Mar 2011    Temat postu:

Nie, nie zgadzam się na określenie adminetka. Nie używaj go. A przynajmniej nie na Whomanistyce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 21:01, 06 Mar 2011    Temat postu:

Przede wszystkim urażona się nie poczułam bo jestem już na takie rzeczy za stara. Jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem mam wrażenie że jest odwrotnie. Od pierwszego mojego posta zwracam uwagę że mówienie o zbiorowości (bo w pierwszych postach nigdzie nie zaznaczyłeś że mówisz o głupich jednostkach, pisałeś o fanach mangi generalnie) może sprawić komuś przykrość i jest zwyczajnie nieprawdziwe i niekulturalne. I widać nie czytałeś moich postów ze zrozumieniem (bo na prawdę mnie to nie rusza jak już napisałam) i kazałeś mi się wypłakiwać zamiast normalnie odpowiedzieć. W takim wypadku - jak nie można otrzymać normalnej odpowiedzi - ja nie widzę sensu dalej z daną osobą rozmawiać. Tyle.

Ja Sandmana kocham. Chociaż jeśli chodzi o kreskę w większości tomów mi się nie podoba i musiałam się przyzwyczajać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allu
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Druga gwiazda na prawo, i prosto, aż do poranka...
Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 21:06, 06 Mar 2011    Temat postu:

Misiael napisał:
O rany, musiałaś długo trenować na Onecie.


Swój zawsze rozpozna swego? Wink

Misiael napisał:
To sarkazm był? Czy nieumiejętność czytania ze zrozumieniem? Anyway, znałem kiedyś gościa, który w Piśmie Świętym znalazł latające talerze. Powaga, nawet pokazywał mi odpowiedni fragment. Trochę mi go przypominasz, z tą różnicą, że nie umiesz nawet wskazać cytatu z którejkolwiek z moich wypowiedzi, która doprowadziła cię do tych dziwacznych wniosków.


Raz: Jeśli chodzi o tak zwane "Pismo Święte" to można w nim doszukać się takich cudów (poza tymi "oczywistymi", że akurat obecność latających talerzy mnie by nie zdziwiła.

Dwa: Do wniosków doprowadził mnie całokształt. To Twoje nonszalanckie podejście człowieka który uważa, ze ma wyłączność na rację.

Misiael napisał:
Jestem fanem = lubię, cenię, uwielbiam. Można być fanem "Doctora Who", można być fanem "Gry Endera", można być fanem "One Piece". Nie można być fanem serialów, książek i anime. No, chyba, że na Facebooku.


Jestem fanem filmów - oglądam wszystko, od paszkwili pokroju "Ludzkiej Stonogi" po historie w stylu "Motyl i skafander". Jestem fanem gier - gram we wszystko z wyłączeniem sportowych. Jestem fanem książek - nie pamiętam pozycji której nie dałbym rady skończyć.
Naprawdę muszę się segregować w poszczególne szufladki? Nie mogę określić się jako miłośnika całego zjawiska?

Misiael napisał:
To, co nam się podoba to konglomerat rozmaitych elementów, z któryś świadomie rejestrujemy może z połowę. Jeśli ktoś uzależnia swoje gusta od jednego tylko elementu (skośne oczy etc.) nie jest w moim mniemaniu osobą (delikatnie mówiąc) popkulturowo świadomą. A mi możesz wierzyć, bo na popkulturze zjadłem zęby.


Problem polega na tym, ze nie mogę Ci wierzyć. Ani nie jesteś ekspertem ani autorytetem - jesteś takim samym, pseudo-filozofem jak ja. Ja mam swój pogląd na sprawę, Ty swój. Obaj siedzimy przy swoich komputerach, wyniośli jak znawcy najwyższej prawdy, i kruszymy kopie o rzeczy jakie ktoś inny może nazwać pierdołami.

Powtarzam Ci tylko jedno: nie pogardzaj ludźmi którzy interesują się czymś czego Ty nie rozumiesz, lub też co uważasz za niewarte uwagi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 21:09, 06 Mar 2011    Temat postu:

Allu napisał:
Powtarzam Ci tylko jedno: nie pogardzaj ludźmi którzy interesują się czymś czego Ty nie rozumiesz, lub też co uważasz za niewarte uwagi.

Dokładnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiael
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 21:11, 06 Mar 2011    Temat postu:

Ag napisał:
Allu napisał:
Powtarzam Ci tylko jedno: nie pogardzaj ludźmi którzy interesują się czymś czego Ty nie rozumiesz, lub też co uważasz za niewarte uwagi.

Dokładnie.


Ależ ja rozumiem mangę. Widzę jaki target przyciąga i porównuję go z targetem innych kręgów komiksowych. Porównanie wypada na niekorzyść mangowców.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allu
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Druga gwiazda na prawo, i prosto, aż do poranka...
Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 21:15, 06 Mar 2011    Temat postu:

Misiael napisał:
Ag napisał:
Allu napisał:
Powtarzam Ci tylko jedno: nie pogardzaj ludźmi którzy interesują się czymś czego Ty nie rozumiesz, lub też co uważasz za niewarte uwagi.

Dokładnie.


Ależ ja rozumiem mangę. Widzę jaki target przyciąga i porównuję go z targetem innych kręgów komiksowych. Porównanie wypada na niekorzyść mangowców.


Przeczytaj swoją wypowiedź jeszcze raz - ale tak ze zrozumieniem i empatią - a później z całym przekonaniem powiedz (najlepiej patrząc swojemu odbiciu w oczy): "Nie jestem uprzedzony".

Udało Ci się? Nie? No to jest dla Ciebie jeszcze nadzieje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiael
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 21:24, 06 Mar 2011    Temat postu:

Allu napisał:
Misiael napisał:
Ag napisał:
Allu napisał:
Powtarzam Ci tylko jedno: nie pogardzaj ludźmi którzy interesują się czymś czego Ty nie rozumiesz, lub też co uważasz za niewarte uwagi.

Dokładnie.


Ależ ja rozumiem mangę. Widzę jaki target przyciąga i porównuję go z targetem innych kręgów komiksowych. Porównanie wypada na niekorzyść mangowców.


Przeczytaj swoją wypowiedź jeszcze raz - ale tak ze zrozumieniem i empatią - a później z całym przekonaniem powiedz (najlepiej patrząc swojemu odbiciu w oczy): "Nie jestem uprzedzony".

Udało Ci się? Nie? No to jest dla Ciebie jeszcze nadzieje.


Mylisz pojęcia. Oczywiście, mógłbym tu pojechać dosadną analogią "jestem uprzedzony od mangowców tak, jak do nazistów", ale nie zrobię tego, bo naruszyłbym Prawo Godwina. Poza tym, do dupy taka analogia. Mangowcy to nie naziści, których tezy są z gruntu złe. Porównałbym ich raczej do Dzieci Neo, wychowanków rozmaitych Zmierzchów, i "Hajskuli". Ja wiem, że istnieje manga i manga (sam przecież przyznałem się do sympatii w stosunku do niektórych pozycji) ale fandom (przynajmniej polski, co zresztą wynika z moich doświadczeń) nie zachęca do rozwoju horyzontów. Maniak Dragon Balla nie sięgnie po "Zoo zimą" tak jak fanka Zmierzchu nie spojrzy na "Let me in".

W ogóle cała ta dyskusja rozciągnęła się na tyle obszarów, że trudno mi ja ogarnąć. Czepiasz się, że obrażam mangowców i sprawiam im tym przykrość? Niech ktoś z obrażonych podejmie merytoryczną dyskusję na poziomie, udowodni mi, ze jest inaczej. Ale faktami, linkami, miarodajną informacją, a nie jałową sprzeczką. Bo na razie patrzę na to tak:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 21:30, 06 Mar 2011    Temat postu:

Ja i Ikona przerabiałyśmy fazę maniaka Dragon Balla. W ramach wakacyjnego odmóżdzania oglądałam go trochę ostatnio trzy dwa temu. A poważną literaturę też czytam, Ikona takoż. Więc widać można ; )

Merytoryczna dyskusja? W momencie gdy na całkiem długie posty z uwagami do Twojej wypowiedzi odpowiadasz jednym, kretyńskim zdaniem? Dziękuję, nie jestem już zainteresowana. ; )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiael
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 21:32, 06 Mar 2011    Temat postu:

Ag napisał:
JMerytoryczna dyskusja? W momencie gdy na całkiem długie posty z uwagami do Twojej wypowiedzi odpowiadasz jednym, kretyńskim zdaniem? Dziękuję, nie jestem już zainteresowana. ; )


Ilość vs. jakość? Dobra, kończę trollowanie.

/end of flame
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
Zmierzchołak



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 11795
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Śląsk
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 21:33, 06 Mar 2011    Temat postu:

Whomanistka napisał:
Misiael, bardzo nie podoba mi się Twoje zachowanie wobec Agi. Ludzie mogą mieć inne zdanie, wiesz? Jeśli poczuła się urażona, czemu się nie dziwię, to wypada przeprosić, a nie rzucać jakieś dziwne teksty. Rozumiem, że znasz się na komiksach, ale właśnie zarabiasz sobie na bycie "tym bucem od komiksów".


Czy to będzie ranga? Bo tak brzmi


Misiael - lekka rada. Nie wkurzaj Whomanistyki. Zostanie ci albo odpuścić albo zrezygnować z forum. Przechodziłam przez to i uwierz mi - tak lepiej dla wszystkich Smile Poza tym punkt 5 regulaminu brzmi, ehem, 5. Ale nie panuje tu wolność słowa.


A co do twojego ostatniego posta - lubię "Zmierzch", uważam to za dobrą historię, mimo, tego co się stało po filmach. Po horror faktycznie nie sięgnę, ale za to "Szósty zmysł" oglądałam z przyjemnością. Jestem "maniakiem" "Sailor Moon", ale oglądałam i takie "11eyes" (poszukaj sobie co to za tytuł, nie jest to anime dla kawaii 14latek Razz). Nie znam wszystkich anime czy mang ale mówię, że jestem fanem M&A bo znam kilka rożnych i je oglądałam. A jak spotkam innego fana M&A to wtedy podam mu tytuły, dla "niewtajemniczonych" nie ma sensu bo... są nie wtajemniczeni Very Happy Chyba, że mówi ci coś "Pandora Hearts", "Princess Tutu" czy "Chobits"? Okej, to ostatnie wydano w Polsce więc może
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allu
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Druga gwiazda na prawo, i prosto, aż do poranka...
Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 21:37, 06 Mar 2011    Temat postu:

Misiael napisał:
ale fandom (przynajmniej polski, co zresztą wynika z moich doświadczeń) nie zachęca do rozwoju horyzontów. Maniak Dragon Balla nie sięgnie po "Zoo zimą" tak jak fanka Zmierzchu nie spojrzy na "Let me in".


Człowieku! Jedź na kilka konwentów, porozmawiaj z tymi ludźmi (tak, nawet tymi przebranymi za Naruto czy innego Goku) a przekonasz się szybko, że większość z nich to naprawdę ciekawi ludzie. Ludzie z potencjałem którzy wcześniej czy później sięgną po rzeczy ambitniejsze. Ty ich z góry bierzesz za debili - gdzie tu miejsce na dyskusję?

Misiael napisał:
Czepiasz się, że obrażam mangowców i sprawiam im tym przykrość? Niech ktoś z obrażonych podejmie merytoryczną dyskusję na poziomie, udowodni mi, ze jest inaczej.


Ponawiam - jak tu z Tobą dyskutować kiedy każdą swoją wypowiedzią (ba! każdym zdaniem!) dajesz do zrozumienia, ze Ty nie chcesz być wyprowadzony z błędu. Wprost przeciwnie, ten błąd przerobiłeś sobie na przytulny domek z pięterkiem i ogródkiem.
Próba zmiany Twojego rozumowania będzie długa, trudna i skazana na porażkę. Dlatego też wybacz ale ja - człowiek który wywodzi się ze środowisk mangowych i to tych "gorszych" bo zaczynał od Dragon Ball i sporo się nasłuchał o tym jak jest prostacki i naiwny, a jednak wyszedł na ludzi (chociaż dla Ciebie zapewne nie) - dam sobie z tym spokój. Pamiętaj tylko, że kiedy ktoś zarzuci Ci, ze jesteś gówniarzem bo czytasz jakieś tam komiksy, nie masz prawa się zdenerwować. W końcu robisz to samo.

Love & Peace!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 21:40, 06 Mar 2011    Temat postu:

Kocham trigunowe love&peace
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misiael
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 21:41, 06 Mar 2011    Temat postu:

Allu napisał:
Pamiętaj tylko, że kiedy ktoś zarzuci Ci, ze jesteś gówniarzem bo czytasz jakieś tam komiksy, nie masz prawa się zdenerwować. W końcu robisz to samo.


Dawno, dawno temu, na samym początku tego flame'a, wyjaśniłem jak traktuję tego typu zaczepki. Przypomnę - jednym, niezbyt długim zdaniem, którego pierwsza litera to "W".

Cytat:
Love & Peace!


To jak, buzi na zgodę?


Ostatnio zmieniony przez Misiael dnia Nie 21:42, 06 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 21:45, 06 Mar 2011    Temat postu:

I znowu: Ty możesz innych obrażać, ale jak ktoś w ten sam sposób obraża Ciebie, ma wypierdalać. Ech.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allu
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Druga gwiazda na prawo, i prosto, aż do poranka...
Płeć: (Psycho)Fan

PostWysłany: Nie 21:46, 06 Mar 2011    Temat postu:

Misiael napisał:
Cytat:
Love & Peace!


To jak, buzi na zgodę?


Nie przeginaj Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Trochę kultury Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin