Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Doktorowe pyszności!
Idź do strony 1, 2, 3 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Whoniversum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shakespeare
Konstruktor ogródkowych Daleków



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 19:24, 17 Lis 2010    Temat postu: Doktorowe pyszności!

Przez żołądek do serc


Dobra, to piszcie. Już jestem głodna




EDIT:
Dobra, nikt się nie kwapi, to ja spróbuję te przepisy pozbierać trochę.

Surczakowy na ciasteczka, które nie rosną przy pieczeniu, więc są idealne na figurki wszelkich Doktorów, Daleków i TARDIS.
Whomanistka napisał:
Czy to miało być tutaj? Nie wiem, ale podaję przepis na ciasteczka, które nie rosną podczas pieczenia.


SKŁADNIKI (porcja na mniej więcej dwie blachy):
25 dag mąki
szczypta soli
12 dag margaryny (z lodówki, zimna ma być)
6 łyżek cukru pudru
cukier waniliowy (w przepisie jest łyżeczka, ale ja jestem fanatykiem cukru waniliowego i wrzucam całe opakowanie)
2 łyżeczki mielonego imbiru (albo kakao, albo cynamonu, albo czegokolwiek chcecie)
jajko

Mąkę przesiać, wymieszać z solą. Zimną margarynę posiekać z mąką, wsypać cukier puder, cukier waniliowy i imbir. Wymieszać. Wbić jajko. Zagnieść (tu może się okazać, że potrzebne jest jeszcze trochę mąki, mimo że na początku w ogóle nie będzie chciało się zagnieść). Uformować kulę i schować na godzinę do lodówki (ten etap można spokojnie pominąć). Ciasto rozwałkować na grubość około 5 mm (tak jest w przepisie, ale ja robię cieńsze - więcej ciastek i krócej się je piecze). Wycinać ciastka jakie się chce. Wyłożyć blachę papierem do pieczenia, ułożyć ciastka. Piec około 15 minut w temperaturze 200 stopni.


Tak wyglądają przed pieczeniem:


A tak po:


A takie są moje Doctorowe (i nie tylko):


Ostatnio zmieniony przez shakespeare dnia Śro 21:04, 06 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wszechmocna
Where's me jumper?



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Downton Abbey
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 20:27, 17 Lis 2010    Temat postu:

Ooo, dobrze. Już myślałam, że sama będę musiała założyć ten temat. ;P

Jak znajdę jeszcze coś doctorowego, to natychmiast tu napiszę.


Powrót do góry
Zobacz profil autora
shakespeare
Konstruktor ogródkowych Daleków



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 20:43, 17 Lis 2010    Temat postu:

Fish Custard. Chyba były kiedyś na blogu, ale nie umiałam znaleźć Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wszechmocna
Where's me jumper?



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Downton Abbey
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 20:44, 17 Lis 2010    Temat postu:

A, Doctorantka coś kiedyś pisała. Poszukam. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shakespeare
Konstruktor ogródkowych Daleków



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 20:52, 17 Lis 2010    Temat postu:

Oho. Właśnie, Wszechmocna, adres tych ciasteczek zdradził Twoje personalia, więc wysłałam Ci zaproszenie na fb




Kurczaczku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alria
Top Gear Bitch



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 4250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Japanifornia
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 20:53, 17 Lis 2010    Temat postu:

Doctorantka napisał:
Mój ośmioletni siostrzeniec ostatnimi czasy zamęcza swoją mamę (a moją siostrę) żądaniem ryby z sosem waniliowym na obiad. Uradowana tym wielce moja siostra (a mama siostrzeńca), oświadczyła wczoraj, że skoro ja mieszam jej dziecku w głowie, to wypadałoby, żebym ja również ponosiła tego konsekwencje.
Całe szczęście, że z pomocą przyszła mi Reiha (telepatia normalnie) i podsunęła mi sznurek do przepisu na sos waniliowy (podany przez Amberr8)
Oto on:
SKŁADNIKI:
1/2 litra mleka
3 łyżki cukru
3 łyżki mąki ziemniaczanej
2 żółtka
cukier waniliowy
PRZYGOTOWANIE:
Mąkę rozprowadzić 3 łyżkami mleka, a pozostałe mleko podgrzać z wanilią prawie do zagotowania. Żółtka utrzeć z cukrem. Mleko zdjąć z ognia i ostrożnie połączyć je z mączną zawiesiną. Ciągle mieszając zagotować i po troszeczku wlać do utartych żółtek. Nie gotować.


Siostrzeniec zawita do mnie we wtorek. Plan wizyty: wspólne oglądanie Flesh and Stone oraz zajadanie się paluszkami rybnymi z sosem waniliowym. :]
A… Zapomniałabym.
Przepis na paluszki rybne:
-sprawdzasz w portfelu czy masz odpowiednią ilość pieniędzy,
-udajesz się do najbliższego sklepu rybnego,
-kupujesz paluszki rybne,
-dajesz zakupione paluszki siostrzeńcowi i przyglądasz się jego reakcji na połączenie ryba+sos


Ostatnio zmieniony przez Alria dnia Śro 20:54, 17 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wszechmocna
Where's me jumper?



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Downton Abbey
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Śro 21:05, 17 Lis 2010    Temat postu:

Aaa! To Ty byłaś. Dobrze. XD To się mogę zaprzyjaźnić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilit28
Doctor Whomanistyki



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 13:11, 19 Lis 2010    Temat postu:

dobra kawa na rozpoczęcie dnia


Coffe sweet banana
składniki :
*30 ml espresso lub 50ml mocnej kawy (np. mokka) MK Cafe Premium
* 40-50ml mleka 3,2%
* 20ml likieru bananowego
* 1 banan
* 2 płaskie łyżeczki brązowego cukru
* kruszony lód


Przygotowanie:

Do miksera/shakera wrzucić kruszony lód, wlać gorącą kawę i wrzucić pokrojonego w plastry banana. Wlać likier, mleko, i na sam koniec dodać cukier. Wszystko mieszać w mikserze/shakerze na najwyższych obrotach przez ok 30sek, a następnie przelać do szklanki lub kieliszka.


Ostatnio zmieniony przez Lilit28 dnia Pią 13:15, 19 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shakespeare
Konstruktor ogródkowych Daleków



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/100

Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 18:57, 19 Lis 2010    Temat postu:

Na początek dnia? Ja mam ledwo czas na naciśnięcie guzika na ekspresie, a co dopiero żeby takie pyszności kręcić!
(O ile uda mi się w niego trafić patrząc jednym okiem bez soczewek. Czasami jeszcze powiem mu "Dziękuję, Ianto" )
Chociaż na początek soboty albo niedzieli byłby dobry. Tak jakoś na 15...



Ale spójrzcie tu, koniecznie!
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez shakespeare dnia Pią 19:01, 19 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alria
Top Gear Bitch



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 4250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Japanifornia
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 19:02, 19 Lis 2010    Temat postu:

O rany! Ile bananowych pyszności!
Ciekawe jak smakuje banan zapiekany w szynce? Albo bananowy gulasz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriu
Wredna Administratorka



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 19/100
Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 20:23, 19 Lis 2010    Temat postu:

Lubię banany ale bez dodatków. Co prawda nie przeszkadzają mi z lodami, ale w cieście już nie ruszę. Nie znoszę rozciapcianych bananów. blee.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 21:39, 19 Lis 2010    Temat postu:

Uwielbiam banany w każdej postaci
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agrafka
Banan Awaryjny



Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100
Skąd: Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Pią 21:52, 19 Lis 2010    Temat postu:

Każdy banan dobry - byleby był
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wszechmocna
Where's me jumper?



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Downton Abbey
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Sob 23:30, 20 Lis 2010    Temat postu:

Dobry banan nie jest zły.

Żółte banany są dobre, bo są dobre i żółte.

Dobry banan to martwy banan.





Powrót do góry
Zobacz profil autora
DorkaEm
Tańcząca z Doctorami



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 2341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: Jaworzno/Kraków
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 14:08, 21 Lis 2010    Temat postu:

Tak tak banan to banan i w każdej postaci jest dobry
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allons-y
Siostra Dziesiątego



Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: Podkarpacie
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 16:38, 21 Lis 2010    Temat postu:

Wspomniane przeze mnie grzanki, teraz sobie przypomniałam, że były to grzanki Elvisa

Składniki:
( na 1 osobę)
- 2 spore kromki jasnego pszennego chleba
- 1 mały, dojrzały banan lub 1/2 dużego
- masło orzechowe
- zwykłe masło

Należy posmarować obie kromki chleba - ja lubię dość grubo - masłem orzechowym, następnie rozgnieść banana (widelcem) i powstały mus nałożyć na kanapki, złożyć. Na patelni rozgrzać zwykłe masło - ja zużyłam ok 1/2 łyżki na 1 porcję, włożyć kanapki. Smażyć, aż się zezłocą.
W piekarniku chyba nie trzeba masła po prostu je tam włożyć Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alria
Top Gear Bitch



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 4250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/100
Skąd: Japanifornia
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 18:58, 21 Lis 2010    Temat postu:

Brzmi pysznie. Już nawet zabierałam się za robienie, kiedy uświadomiłam sobie, że u mnie w domu nie ma masła orzechowego. Obecnie rozważam zakup tylko po to, by móc zrobić sobie te grzanki.
Tylko dlaczego Elvisa? Powinny być Doctora!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allons-y
Siostra Dziesiątego



Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/100
Skąd: Podkarpacie
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 19:09, 21 Lis 2010    Temat postu:

Bo Elivis je jadał i wymyślił, ale to na pewno Doctor mu pokazał jak je zrobić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wszechmocna
Where's me jumper?



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Downton Abbey
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 19:15, 21 Lis 2010    Temat postu:

To ja zrobię wersję z nutellą. I w opiekaczu. XD Nie znoszę masła orzechowego, piekarnik się za długo nagrzewa, a na patelni trzeba używać tłuszczu. Ale przepis doskonały! ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Nie 20:01, 21 Lis 2010    Temat postu:

Allons-y napisał:
W piekarniku chyba nie trzeba masła po prostu je tam włożyć Smile


Tosty z piekarnika według mnie ładniej się pieką jak się je posmaruje po wierzchu masłem. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Whoniversum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 1 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin