Teorie, przemyślenia i inne wynurzenia

Gacie Mishy

Nie mam pojęcia jaki związek z tym sezonem ma większość z tych spoilerów. Pewnie to były spoilery do SuperWho, które ostatecznie nie powstało

Alria

A to nie było tak, że część z nich miała być prawdziwa a część nie? Bo mam wrażenia, że coś takiego kiedyś było.

Eriu

Wersja oficjalna była taka, że niektóre spojlery były prawdziwe inne nie. Wersja nieoficjalna, ale prawdziwa jest taka jak napisała Katriona, że są to spojlery z nigdy nie wyemitowanego odcinka SuperWho.

Gacie Mishy

Nie odcinka tylko całego sezonu.

Eriu

Ale powstał tylko jeden odcinek, w którym Dean ucieka z Rose do piekła i goni ich 10. Przy okazji obrywa się niewinnemu Casowi, który wtedy jeszcze chciał odzyskać Deana, ale później przekonał się, że jednak woli kobiety (w czym wielka zasługa Meg)

Gacie Mishy

Eriu

Gacie Mishy

Całe szczęście.

O Deanie już słyszałam

Sorcerer

Jakoś mi się ostatnio skojarzyło... Skoro River była Melody, która dorastała z Amy, a potem od razu zakochała się w Doktorze i zaczęła go szukać, to kiedy miała ten romans z plastikiem, któremu można było zmieniać głowę?

KaylaNorail

[skasowano]

Sorcerer

A może to był plastik z głową Doktora? Wink

PerelkaL

a ja mam pytanko - mam nadzieję ze sie nie wydurnię ani nic albo po prostu potrzebuje aparatu słuchowego - ale jak w Time of The Angels etc anioły mogły atakować - i równocześnie nie patrzeć na resztę aniołów dookoła?
Takie *ekhm* sieprasiam, ale mnie to gnebi.

Preity

Nie tylko ciebie. Z tego właśnie powodu staram się o tym odcinku zapomnieć, bo Blink bardzo mi się podobał, a Time of The Angels całkowicie mu zaprzecza.

Gacie Mishy

monilip

To nie wszystko z tego odcinka:

Gacie Mishy

Akurat z teorią o Masterze spotkałam się już wcześniej i jakoś ten kadr mnie nie ruszył

Poza tym, czy tamte ich zegarki nie były srebrne? Ten jest złoty.

Wszechmocna

Łomatko! Nie zwróciłam na to uwagi!

Tzn na to z going backwards.

A wszyscy się tak wkurzali na Amy, że uważa się za królową...

Ej. A jeśli to chodzi o to, że oni (albo jedno z nich) naprawdę zginą w tym odcinku i Doctor zdecyduje się nie ratować ich małżeństwa, tylko po to, żeby oboje przeżyli?

Gacie Mishy

Nie do końca pasuje mi tylko to, że w ostatnim odcinku Amy miała ochotę podróżować z Doctorem, ale w gruncie rzeczy nie miała problemów z pogodzeniem się ze swoim życiem na Ziemi. A w pierwszym odcinku wypomina Doctorowi, że go długo nie było. W ogóle to jest dziwne... Bo wydawało mi się, że Doctor po tym jak upozorował swoją śmierć chciałby się trzymać od nich z daleka i dlatego tylko do nich dzwonił. A skoro to miałoby być na końcu i wcześniej wszyscy się zgodzili, że Doctor jednak chce ich mieć ze sobą, a Amy i Rory chcą podróżować, to co się stało... zaraz, stop. Ta teoria z odwróconą kolejnością jest błędna. Brian w drugim odcinku poznaje Doctora. W czwartym odcinku już go znał. Hipotetycznie możliwe by było, żeby drugi odcinek dział się podczas czwartego, ale w praktyce jednak niewykonalne, bo Brian zjawia się na samym początku w ich domu i Doctor pojawia się od razu i się znają. Także to by było na tyle. Chyba, że Moff to zwalił i zapomniał o Brianie. Albo dzieje się coś nienormalnego, co pewnie nie będzie miało żadnego logicznego sensu. Póki co tekst Amy o byciu królową wrócił no denerwowania mnie.

Alria

Właśnie sobie uświadomiłam, że mpreg jest kanonem i to trochę mną zachwiało.

monilip

Nie rozumiem