Ulubiona towarzyszka

MattiKa

Dla mnie też Donna jest najlepsza towarzyszką, miała temperament i nie pozwalała, żeby jej ktoś podskoczył Very Happy

aczkolwiek River jest ciekawą i intrygującą postacią za co też ją lubię Smile

szkoda mi tylko było tego w jaki sposób Donna odeszła z serialu, to było trochę nie fair moim zdaniem. No i mam jednak pewien sentyment do Marthy Wink

I też się trochę zdziwiłam, że brakuje Amy w ankiecie

sillita

Donna! Za to, że dorównywała temperamentem Dziesiątemu Smile

I za metakryzys. I uratowanie wszechświata. I za rude włosy Smile

Właściwie chętnie bym ją jeszcze w serialu zobaczyła.

Wszechmocna

Amy już dopisana, jeśli ktoś chce zagłosować. Smile

A ja nie wiem, nie wiem, czy wybrać Donnę czy River.

Dobra, River, a co!

shakespeare

River. Tylko Smile

Ag

Ja lubię Rose ale dyskutowałam z Eriu tyle razy na ten temat, że teraz się wstrzymam

Donna czy Amy... Dobra zagłosowałam na Donnę... Ale lubię je prawie tak samo...

EDIT

Jak to nikt nie zagłosował na Amy?... EEEEJ!... Można zmienić głos? Nie może być że była taka samotna i niezagłosowana

Wszechmocna

Po prostu Amy jest świetna, ale nie tak doskonała jak Donna i River. ;P

Gacie Mishy

No i miała opóźniony start...

Eriu

Może i opóźniony, ale nikt się nie domagał Amy

Amy jest fajną postacią, ale niestety, przynajmniej w moim przypadku, irytująca gra Karen zabiją tą postać. W sezonie jakoś szczególnie mi to nie przeszkadzało, ale w odcinku świątecznym już tak.

Wszechmocna

W odcinku świątecznym było jej za mało, żeby zdążyła mnie zdenerwować. XD Albo może to moje podejście - od jakiegoś czasu traktuję ją jako ładny, zabawny dodatek do Doctora.

Eriu

Wolę Ror'ego jako ładny, zabawny dodatek do Doktora. Amy dla mnie spokojnie w serialu mogłoby nie być

Ag

A mnie Karen nie denerwuje. I uwielbiam jej akcent

Gacie Mishy

Wolę Rory'ego, ale mnie Amy nie denerwuję i ją też lubię. I może jak byłaby opcja głosowania na Amy jak ja głosowałam to bym na nią zagłosowała, a się nie upominałam bo nie miałam nic przeciwko zagłosowaniu na Donnę... a w ogóle teraz powtarzam sobie trzeci sezon i nie wiem czy nie zagłosowałabym na Marthę gdybym mogła jeszcze raz wybierać...

Ag

Oh, tego, że nie zagłosowałabym na Martę to jestem stuprocentowo pewna

Już prędzej na Rose Very Happy

Eriu

Ja bym prędzej zagłosowała na Marthę niż Rołz. Lubię Marthę, ale przede wszystkim było mi jej żal.

Ag

Żal to i mi jej było. Ale bardziej mnie denerwowała od któregoś momentu

Allons-y

Donna oczywiście!
Ostatnio oglądałam z koleżanką ostatni odcinek z Donną i krzyczałyśmy do telewizora: " Nie rób tego Doctorze! To nie fer! Nie wymazuj jej pamięci!"

moonvelvet

mój pierwszy post na tym przepięknym forum (tak wog'le to dzień dobry) i będę kontrowersyjna

Nie lubię Donny. Lubię Rołz.

Ag

Tak jak sama lubię Rołz, tak nigdy nie zrozumiem jak można nie lubić Donny. Witam.

Wszechmocna

Bardzo współczuję wszystkim, którzy nie lubią Donny. Jakże smutne musi być ich życie.

annmaya83