Przejdźcie na Ciemną Stronę Mocy czyli....Star Wars!!!

Dracona

O Boże różowa kopia Vadera...

Ciekawe czy jest różowa kopia Voldiego... Very Happy

Gacie Mishy

Nie mogłam się powstrzymać...

Gacie Mishy

Co za radosna wizja.

reiha

(już drugi raz dzisiaj w ten sposób odpowiedziałam na Twój post

)

Watson

Cudne!

Genialne są te gify z serii "Lord Vader i jego przydupasy w wesołym miasteczku"

Madeleine

Lord Vader na karuzeli jest genialny.

Ten drugi gif też jest cudny.

Vingativa

To wideo mi uświadamia jak ja kocham obie te rzeczy

http://www.youtube.com/watch?v=6UXBOaULmjg

Gacie Mishy

Ten Jack! "He does't like you. I don't like you either."

Vader jest ojcem Doctora

A myślałam, że tylko Amandy i Jacka, jej siostry bliźniaczki

Gacie Mishy

Watson

Kat - fantastyczny rysunek!

I ten sweterek Vadera

Dracona

Boskie

A ten sweterek... Typowy amerykański tatuś...

Madeleine

Watson

Ja już nawet sobie zdj. nie robię (chyba, że siła wyższa mnie zmusza (czyt. urząd jakiś)), bo wychodzę fatalnie. Ale mówi się trudno i żyje się dalej

Sorcerer

A propos łączenia różnych rzeczy: - moje ulubione (Gwiezdne Wojny) spotykają moje mniej ulubione: http://www.youtube.com/watch?v=hNxhrPaaCA4 - muszę stwierdzić, że ktoś to świetnie połączył Smile

Vingativa

I to na pewno gdzieś było, ale jest tak celne, że ahh

monilip

to drugie jest genialne!!

Sorcerer

Super!!

Watson

To drugie widziałam setki razy, ale za każdym razem dostaję ataku śmiechu

Doctorantka(13)

Starwarsy to był mój pierwszy film, na którym byłam w kinie. Moja siostra wyciągnęła na siłę mamę na Powrót Jedi, ponieważ były to czasy, kiedy przed salą kinową sprawdzano legitymacje, a z dorosłym można się było prześliznąć. Kiedy dowiedziałam się, że idą do kina zrobiłam scenę i musiały mnie zabrać. Nic z filmu nie zrozumiałam, bo niepiśmienna i nie czytająca wciąż byłam. Ale od tego momentu Starwarsy to miłość mojego życia.

Moją pierwszą miłością był, jest i zawsze będzie Vader! Potem Alec w roli Obi Wana (w końcu to Dziad, przecież!) i następny Dziad - śp. Fordzik.

*rozmarza się*

I proszę nie porównywać Lordów, bo Voldemort do pięt nie dorasta Vaderowi, który jest Najmroczniejszym z Mroczynych Lordów.
Nie lubię Voldemorta, bo to najbardziej zepsuta i nieudana postać całego HP.

A przecież każdy złol powinien być ekstra i kul.

No ale od czego mamy Vadera?

Nowych części nie lubię, ale oglądam. Strasznie wkurza mnie Anakin i przejście na ciemną stronę mocy, było najlepszym co mógł zrobić dla świata, galaktyki, fanów i dla mnie.

W mojej kolekcji mam wszystkie wersje filmowe: i te oryginalne z lat 70-tych, te poprawione na dwudziestolecie sagi i te jeszcze bardziej poprawione. A najprzyjemniej ogląda się jednak te stare... Takie zakurzone, a i tak robią wrażenie!

Gacie Mishy

13 kocham twoje podpisy