Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Teorie, przemyślenia i inne wynurzenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Whoniversum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ikona
Łódzkie Pogotowie



Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100

PostWysłany: Wto 15:31, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Bo jest to jedyny przypadek, o którym wiemy? Wiesz, wyjątek potwierdza regułę. Zresztą nie wiem, czy zwróciłaś uwagę, ale o tym również napisałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 15:37, 07 Wrz 2010    Temat postu:

ikona napisał:
Bo jest to jedyny przypadek, o którym wiemy? Wiesz, wyjątek potwierdza regułę. Zresztą nie wiem, czy zwróciłaś uwagę, ale o tym również napisałam.


Ale my nie wiemy czy to był wyjątek. River powiedziała:

Cytat:
Żadnych spojrzeń na ostatnią stronę. No, może jedno. Niedługo znowu mnie zobaczysz. Gdy otworzy się Pandorika.

Z tego wynika tylko to, że kolejnym spotkaniem dla Doctora ma być Pandorica a nie, że dla River nie było nic pomiędzy. Chociaż osobiście uważam, że między tymi spotkaniami nic nie ma to wiedzieć tego nie wiemy. Cały czas patrzymy tylko z punktu widzenia Doctora. Mam wrażenie, że pomiędzy aniołkami i biblioteką jest więcej niż jedno pożegnalne spotkanie. I że się to wszystko jeszcze mocno pokręci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
irishcoffee
Tańcząca z fezami



Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 16:10, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Ogólny z wniosek jest z tego taki, że pan Moffat ładnie się zaplątał i nas przy okazji, więc nie lada wyzwaniem będzie to wszystko ładnie i w miarę klarownie się z tego wyplątać. :hamster_happy:

Ostatnio zmieniony przez irishcoffee dnia Wto 16:10, 07 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 16:22, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Jeśli Moffat coś zaplątał to specjalnie i z premedytacją
Powrót do góry
Zobacz profil autora
irishcoffee
Tańcząca z fezami



Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Wrocław
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 16:24, 07 Wrz 2010    Temat postu:

No też prawda. Ale nie wydaje mi się, że już od odcinka w bibliotece miał wszystko z góry zaplanowane.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 16:27, 07 Wrz 2010    Temat postu:

A ja bym się nie zdziwiła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriu
Wredna Administratorka



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 19/100
Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 16:44, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Oczywiście, że on wszystko dokładnie zaplanował. A my później będziemy oglądać to wszystko z otwartymi ustami i co jakiś czas będziemy z siebie wydawały "o boże" Moff to łotr i kocham go za to.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 17:06, 07 Wrz 2010    Temat postu:

I jeszcze będziemy powtarzały niezdrową ilość razy "pieprzony geniusz"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriu
Wredna Administratorka



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 20055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 19/100
Skąd: Bad Wildungen/ Frankfurt/ Seul/ Mirkwood
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 18:02, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Benedict jest Masterem. Po pierwsze był Prime Ministrem () w "Amazing Grace" i do tego został nim w wieku 24 lat (na pewno pomógł sobie w jakiś timelordowski sposób) . Po drugie aż w dwóch filmach spotkał się Dream Lordem (w "Amazing Grace" udawał, że go nie lubi, a w "Creation" się już kumplowali) . Po trzecie... dobra... te dwa punkty mi wystarczą by w to wierzyć.



Panie Moff, bardzo pana proszę, ja chcę Benedicta Mastera.


Ostatnio zmieniony przez Eriu dnia Wto 18:07, 07 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 18:05, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Popieram
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 18:31, 07 Wrz 2010    Temat postu:

A ja jeszcze na chwilę wrócę do teorii o spotkaniach River i Doctora. Właściwie tylko po to żeby napisać że kompletnie zgadzam się z Ag i też tak to sobie wyobrażałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ikona
Łódzkie Pogotowie



Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100

PostWysłany: Wto 20:57, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Ag napisał:

Ale my nie wiemy czy to był wyjątek. River powiedziała:

Cytat:
Żadnych spojrzeń na ostatnią stronę. No, może jedno. Niedługo znowu mnie zobaczysz. Gdy otworzy się Pandorika.


Z tego wynika tylko to, że kolejnym spotkaniem dla Doctora ma być Pandorica a nie, że dla River nie było nic pomiędzy. Chociaż osobiście uważam, że między tymi spotkaniami nic nie ma to wiedzieć tego nie wiemy. Cały czas patrzymy tylko z punktu widzenia Doctora. Mam wrażenie, że pomiędzy aniołkami i biblioteką jest więcej niż jedno pożegnalne spotkanie. I że się to wszystko jeszcze mocno pokręci.


Że się pokręci to wiadomo na pewno. Ale nie wskazuje nic na:
a) to, że następne spotkanie, to będzie pierwsze spotkanie River (jak sugerowałaś ;>)
b) że spotkanie, o którym wiemy, że będzie w kompletnie innej kolejności jest jednym z wielu tego typu
c) na River się powołujesz jak Świadkowie na Pismo, tak IMO Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 21:06, 07 Wrz 2010    Temat postu:

ikona napisał:

Że się pokręci to wiadomo na pewno. Ale nie wskazuje nic na:
a) to, że następne spotkanie, to będzie pierwsze spotkanie River (jak sugerowałaś ;>)

Chodziło mi o to, że mam wrażenie, że będzie to na pewno jakieś wczesne spotkanie. Przed tym jak byli długo i szczęśliwie razem. I akurat na to wskazuje zachowanie River według mnie Wink

ikona napisał:
b) że spotkanie, o którym wiemy, że będzie w kompletnie innej kolejności jest jednym z wielu tego typu

Tak samo Ci powiem, że nic nie wskazuje na to, że tak nie będzie

ikona napisał:

c) na River się powołujesz jak Świadkowie na Pismo, tak IMO Razz

Bo widzisz w tej kwestii River jest naszym jedynym źródłem. Dla niej to już się wydarzyło (przynajmniej patrząc z perspektywy biblioteki) To dla Doctora i dla nas jest dopiero przyszłość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gacie Mishy
Gacie Mishy



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 14/100
Skąd: Farm Planet
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 21:08, 07 Wrz 2010    Temat postu:

River nie miała powodu, żeby kłamać w kwestii spotkań. I co do Pandoriki mówiła prawdę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ikona
Łódzkie Pogotowie



Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100

PostWysłany: Wto 21:25, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Ag napisał:

Chodziło mi o to, że mam wrażenie, że będzie to na pewno jakieś wczesne spotkanie. Przed tym jak byli długo i szczęśliwie razem. I akurat na to wskazuje zachowanie River według mnie Wink


Nie, ona mówi, że wszystko się zmieni, a nie, że "Ej, wiesz, to dla mnie takie sentymentalne, bo miałam zaledwie 15 lat a ty o te 848 więcej i taki byłeś dojrzały wtedy...". Nie, jednakowoż nie.

Ag napisał:

Tak samo Ci powiem, że nic nie wskazuje na to, że tak nie będzie


Dowodzi się istnienia, a nie nieistnienia, moja droga OMC inżynierko
Ag napisał:

Bo widzisz w tej kwestii River jest naszym jedynym źródłem. Dla niej to już się wydarzyło (przynajmniej patrząc z perspektywy biblioteki) To dla Doctora i dla nas jest dopiero przyszłość.


Tylko że z tego, co mówi River tak naprawdę praktycznie nigdy nic nie wynika. "Spotkamy się gdy otworzy się Pandorica" no i się spotkali. Tylko soł łot? Ano nic. "Jesteś taki młody" no bo ma mordę trzydziestolatka i takie szczenięce oczy. Tylko z tego również nic nie wynika.
Do słów River można sobie dużo dopisać, ale to wszystko.

Doctor mówi do Amy:
Cytat:
We keep meeting in wrong order

to sugeruje, że ta kolejność jest zachwiana i odwrotna od zamierzonej. Szczególnie w kontekście tego, że jego pierwsze spotkanie, było jej ostatnim. To jest tak naprawdę jedyna jasna przesłanka, którą mamy.


Ostatnio zmieniony przez ikona dnia Wto 21:27, 07 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 21:37, 07 Wrz 2010    Temat postu:

ikona napisał:
Ag napisał:

Chodziło mi o to, że mam wrażenie, że będzie to na pewno jakieś wczesne spotkanie. Przed tym jak byli długo i szczęśliwie razem. I akurat na to wskazuje zachowanie River według mnie Wink


Nie, ona mówi, że wszystko się zmieni, a nie, że "Ej, wiesz, to dla mnie takie sentymentalne, bo miałam zaledwie 15 lat a ty o te 848 więcej i taki byłeś dojrzały wtedy...". Nie, jednakowoż nie.

Nie powiedziałam ze słów. Z zachowania. I o żadnych 15 latach nie wspominałam. Wiemy, że River kogoś zabiła. I gdyby 11 w aniołkach dowiedziałby się o tym to by jej nie pomógł. Dalej mamy River w bibliotece prawie tuż po wieczorze spędzonym z jej ukochanym Doctorem. Więc wniosek - między jednym a drugim musiało upłynąć sporo czasu kiedy wszystko sobie wyjaśnili. No i kiedyś musieli dłużej być razem - to wynika z rozmiarów pamiętnika, tego jak ona go zna i ilości spotkań. I szczerze wątpię żeby najpierw było happy razem, potem ona robi coś złego a potem ginie w bibliotece. Po tym jak River kogoś zabiła musiała mieć dobry kontakt z Doctorem - inaczej nie byłoby Hallo Sweetie na początku aniołków.
Więc z tego wnioskuje, że kolejne spotkanie, jeśli "wszystko się zmieni" to będzie wczesne.


ikona napisał:
Bo widzisz w tej kwestii River jest naszym jedynym źródłem. Dla niej to już się wydarzyło (przynajmniej patrząc z perspektywy biblioteki) To dla Doctora i dla nas jest dopiero przyszłość.


Tylko że z tego, co mówi River tak naprawdę praktycznie nigdy nic nie wynika. "Spotkamy się gdy otworzy się Pandorica" no i się spotkali. Tylko soł łot? Ano nic. "Jesteś taki młody" no bo ma mordę trzydziestolatka i takie szczenięce oczy. Tylko z tego również nic nie wynika.
Do słów River można sobie dużo dopisać, ale to wszystko.[/quote]
Ale ja nic do jej słów nie dopisuje. Zacytowałam bibliotekę, bo z tego jasno wynika, że dla River poprzednim spotkaniem nie są aniołki. Zacytowałam aniołki, żeby pokazać że powiedziała że następnym razem zobaczy ją przy otwarciu pandorici a nie, że to jest poprzednie spotkanie dla niej. A z tekstów River w stylu "Jak sobie radzisz w takim młodym wcieleniu" czy "Jak będziesz starszy" można wywnioskować, że zna Doctora starszego a nie że Matt jest młody. To wiemy i bez tego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 21:41, 07 Wrz 2010    Temat postu:

ikona napisał:

Doctor mówi do Amy:
Cytat:
We keep meeting in wrong order

to sugeruje, że ta kolejność jest zachwiana i odwrotna od zamierzonej. Szczególnie w kontekście tego, że jego pierwsze spotkanie, było jej ostatnim. To jest tak naprawdę jedyna jasna przesłanka, którą mamy.

Zła kolejność nie oznacza od razu odwrotnej. Jak dla mnie to nadinterpretacja. Poza tym trudno nazwać to przesłanką - obserwujemy ich relację z punktu widzenia Doctora, my WIEMY że spotykają się w złej kolejności. Poza tym Doctor powiedział to w aniołkach - aż takim geniuszem to on nie jest żeby przy drugim spotkaniu stwierdzić, że będą spotykać się w odwrotnej kolejności. Więc po prostu, w złej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ikona
Łódzkie Pogotowie



Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 598
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/100

PostWysłany: Wto 22:25, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Agu, przede wszystkim Doctor WIE, kim River jest. Ona mu to powiedziała w Bibliotece. On ma przesłanki i możliwości wiedzieć, o co chodzi. My nie. Nadinterpretacją jest raczej stwierdzenie, że następne spotkanie to będzie wczesne spotkanie River. Wrong order przeważnie jednak tłumaczy się jako odwrotna kolejność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag
Blue Stick of Destiny



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 6559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 11/100
Skąd: Winterfell
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 22:41, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Nie wiemy co mu powiedziała River. Mamy wrażenie, że Doctor interpretuje to jako, że jest jego żoną a River ani zaprzecza ani potwierdza.

Powiedziała mu parę słów więc wątpię, żeby zaliczyło się do nich "i będziemy spotykać się od końca". Upieram się więc, że Doctor przy drugim spotkaniu nic nie mógł wiedzieć o kolejności i chodziło mu o złą i a nie odwrotną kolejność. Szczególnie, że wiedział, że będzie jeszcze jedno spotkanie przed biblioteką.

To, że następne spotkanie będzie wczesne jest moją interpretacją wynikającą z tego co wcześniej napisałam. Czy słuszną przekonamy się

Ej, tak naprawdę wszystko co piszemy tu o River to nasze interpretacje i inne pomysły. Bo wiedzieć to praktycznie nie wiemy nic.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wszechmocna
Where's me jumper?



Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 8212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/100
Skąd: Downton Abbey
Płeć: (Psycho)Fanka

PostWysłany: Wto 22:51, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Jaka dyskusja! Jestem zachwycona.


Moim zdaniem doctorowe 'wrong order' oznacza jednak złą kolejność, a nie odwrotną. Stwierdzenia "We keep meeting in the wrong order" przy drugim (dla niego) spotkaniu nie można chyba traktować jako "spotykamy się w odwrotnej kolejności", bo dla niego to jeszcze jest przyszłość. Nie wiemy, czy ostatnie jego spotkanie z River będzie jej pierwszym. Oczywiście, to możliwe, ale wcale nie pewne. Czyli w skrócie - zgadzam się z Agą.

Wstrętny Moff. Niszczy mój mózg.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Whomanistyka stosowana Strona Główna -> Whoniversum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 11 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin